Kraj

Czy rząd znów zawiedzie osoby z niepełnosprawnościami? "Tną koszty na oślep!"

2025-01-17

Autor: Piotr

Rząd intensywnie pracuje nad projektem ustawy o asystencji osobistej, który ma na celu wsparcie osób z niepełnosprawnościami. Na stronie gov.pl opublikowano kontrowersyjne uwagi Ministerstwa Finansów, które sugerują, że osoby otrzymujące świadczenia wspierające nie powinny mieć dostępnej jednocześnie asystencji osobistej.

Te stwierdzenia wywołały oburzenie w społeczności osób z niepełnosprawnościami. Osoby, z którymi rozmawialiśmy, wskazują, że takie podejście jest sprzeczne z ideą wsparcia, o które walczą od lat.

Projekt ustawy, wpisany na listę prac legislacyjnych rządu pod koniec listopada 2024 roku, został uformowany dzięki nieustannemu zaangażowaniu społeczeństwa oraz działaniom pełnomocnika rządu ds. osób z niepełnosprawnościami, Łukasza Krasonia. Społeczne konsultacje dotyczące projektu również spotkały się z dużym zainteresowaniem.

W ramach ustawy zakłada się, że osoby z niepełnosprawnościami samodzielnie wybiorą swoich asystentów, a liczba godzin wsparcia ma być dopasowana do indywidualnych potrzeb. Obecnie dostępne są jedynie 40-50 godzin miesięcznie, podczas gdy projekt przewiduje nawet 150-200 godzin asystencji dla osób z bardziej skomplikowanymi potrzebami.

Sytuacja ulega zmianie, a zastrzeżenia Ministerstwa Finansów dotyczące połączenia świadczenia wspierającego z asystencją osobistą spotykają się z silną krytyką. Monika Lewandowska, działaczka społeczna, stwierdza, że uwagi te pokazują brak zrozumienia tematu i zdradzają, że ministerstwo nie patrzy na systemowe wsparcie osób z niepełnosprawnościami, a jedynie poszukuje oszczędności.

Osoby z niepełnosprawnością często wymagają 24-godzinnego wsparcia, co rodzi pytania o realne funkcjonowanie w społeczeństwie, gdy ich potrzeby nie są wystarczająco zaspokojone.

Tomasz Przybyszewski z Polskiego Forum Osób z Niepełnosprawnościami dodaje, że dostęp do asystencji i świadczeń powinien być skoordynowany, aby osoby te mogły normalnie funkcjonować w życiu zawodowym i społecznym.

W uwagach Ministerstwa Finansów pojawiły się również punkt dotyczący nieprzenoszenia niewykorzystanych godzin asystencji na kolejne okresy rozliczeniowe. Dewastującą odpowiedzią na to jest, że osoby z niepełnosprawnościami mogą potrzebować więcej wsparcia po hospitalizacji czy innych kryzysach zdrowotnych.

Biorąc pod uwagę, że osoby z niepełnosprawnością powinny mieć możliwość samodzielnego zatrudniania asystentów, Ministerstwo, odnosząc się do ryzyka nadużyć, pokazuje swoje brak zaufania do tej grupy społecznej. Takie podejście nie tylko narusza zasady Konwencji ONZ o prawach osób z niepełnosprawnościami, ale również jest głęboko niezgodne z nowoczesnym postrzeganiem niezależności.

Obawy osób z niepełnosprawnościami wzrastają w obliczu zjazdu projektu do Rady Ministrów. Czy obietnice znów oprą się na pustych słowach? Społeczność osób z niepełnosprawnością i ich sojusznicy wyrażają obawy, że cały proces to gra na czas, co sprawia, że sytuacja staje się coraz bardziej napięta. Czas pokaże, czy rząd zrealizuje daną obietnicę, czy znów okaże się, że pozostanie to tylko na papierze.