Rok 2025 zbliża się wielkimi krokami, a decyzja o przejściu na emeryturę staje się kluczowa dla wielu Polaków. Urodzeni na początku roku mogą mieć największą elastyczność w wyborze daty przejścia na emeryturę, co pozwala im lepiej dostosować się do korzystniejszych warunków finansowych.

Najlepszym momentem na złożenie wniosku o emeryturę są miesiące styczeń i luty. Dlaczego? Powodem jest marcowa waloryzacja emerytur, która podwyższa świadczenia dla osób, które mają ustalone prawo do emerytury na koniec lutego 2025 roku. Taka decyzja zapewnia szybki wzrost dochodu już w kilka tygodni po zakończeniu pracy.

Ministerstwo Finansów pierwotnie przewidywało waloryzację na poziomie 5,82 proc., ale Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej zasugerowało, że wskaźnik mógłby osiągnąć nawet 8,55 proc. To może oznaczać dodatkowe 350 zł miesięcznie dla osób z emeryturą na poziomie 4 tys. zł.

Ale to nie wszystko! Osoby, które zdecydują się na przejście na emeryturę w pierwszym kwartale, mogą również liczyć na tzw. trzynastkę, wypłacaną w kwietniu. Każdy emeryt, który osiągnie wiek emerytalny do 31 marca, otrzyma tę dodatkową kwotę w wysokości minimalnej emerytury, co w 2025 roku może wynieść nawet około 1,7 tys. zł!

Nie zapominajmy o tablicach dalszego trwania życia, publikowanych przez Główny Urząd Statystyczny. Te statystyki mają kluczowe znaczenie przy obliczaniu wysokości emerytury. ZUS dzieli zgromadzony kapitał przez przewidywaną liczbę miesięcy życia emeryta. Obecnie 65-latek ma przed sobą średnio 218,9 miesięcy życia, co oznacza, że im później przejdziesz na emeryturę, tym mniejsza będzie Twoja miesięczna wypłata.

Dla osób, które urodziły się wiosną i osiągną wiek emerytalny w kwietniu lub maju, lepszym rozwiązaniem może być poczekanie do lipca. W tym miesiącu odbywa się coroczna waloryzacja kapitału emerytalnego, co może przynieść realny wzrost wysokości świadczenia. W ostatnich latach waloryzacje były znaczące, a w 2024 roku wzrost wyniósł aż 14,87 proc.

Przykład? Osoba z kapitałem emerytalnym wynoszącym 1 mln zł mogłaby po waloryzacji uzyskać prawie 1,15 mln zł. Decydując się na przejście na emeryturę w lipcu zamiast w maju, można zyskać nawet 600 zł miesięcznie.

Dodatkowym plusem przechodzenia na emeryturę w lipcu może być możliwość otrzymania tzw. czternastki. Jednak tylko osoby z emeryturą do 2900 zł mogą liczyć na pełną kwotę. Dla tych, którzy dostają więcej, czternastka jest stopniowo obniżana.

Ostatecznie decyzja o przejściu na emeryturę jest subiektywna i wszyscy powinni starannie analizować swoją sytuację finansową, aby podjąć najlepszą decyzję. W niektórych szczególnych przypadkach wystąpienie na emeryturę w kwietniu lub maju może się okazać niezbędne, więc każdy przypadek należy rozpatrywać indywidualnie.