Mimo oczekiwań polityków, popularność samochodów elektrycznych w Polsce i Europie wcale nie rośnie – w zeszłym roku sprzedaż spadła o około 3%. Intrygujące jest to, że jednym z powodów tego stanu rzeczy jest nadchodzący zakaz sprzedaży samochodów spalinowych, który sprawia, że klienci wyrażają swój sprzeciw wobec unijnej polityki i wybierają modele bardziej dopasowane do realiów drogowych.

W Polsce w 2024 roku sprzedano jedynie 1739 elektryków. Jak stwierdza Maciej Gis z Polskiego Stowarzyszenia Nowej Mobilności, wpływ na ten spadek miało usunięcie możliwości finansowania zakupu przez program Moje Elektryki, co przyczyniło się do ograniczenia liczby rejestracji. Jakie samochody wybierali Polacy w tym trudnym czasie?

W 2024 roku Tesla utrzymała swoją pozycję lidera, sprzedając 392 pojazdy, co daje jej 22,54% udziału w rynku. Niestety, producent odnotował 8,62% spadek w porównaniu do 2023 roku, kiedy sprzedano 429 samochodów.

Mercedes ma powody do radości, ponieważ rok 2024 przyniósł wzrost sprzedaży - zarejestrowano 278 elektryków, co oznacza 23% więcej niż w 2023 roku. BMW zajęło trzecie miejsce z wynikiem 166 sprzedanych aut (spadek o 7,26%). Mimo że Renault zajęło czwarte miejsce, producent odnotował zadziwiający wzrost sprzedaży o 171%, co daje mu najlepsze wyniki wśród konkurencji.

Co ciekawe, w zestawieniu najchętniej kupowanych modeli, Tesla Model Y zdominowała polski rynek z 244 sprzedanymi egzemplarzami. Drugie miejsce zajmuje Renault Megane E-Tech ze sprzedażą 150 sztuk, a trzecie - Tesla Model 3 z 145 egzemplarzami. Na kolejnych miejscach znalazły się Dacia Spring (99 sztuk) oraz Mercedes EQA (95 sztuk).

Jednak to nie koniec ciekawostek! Warto wspomnieć, że rząd polski wprowadza różne ulgi na zakup samochodów elektrycznych, co może wpłynąć na poprawę sytuacji w przyszłych latach. Polacy coraz częściej zachwycają się zaletami elektryków, a rozwój infrastruktury ładowania również przyciąga ich uwagę. W obliczu rosnącej świadomości ekologicznej oraz wprowadzania nowych przepisów dotyczących ochrony środowiska, przyszłość rynku samochodów elektrycznych w Polsce może być zupełnie inna.