Iwona Katarzyna Pawlak: Kiedy kariera filmowa staje się piękną podróżą
2024-12-31
Autor: Agnieszka
Iwona Katarzyna Pawlak, aktorka znana z niezapomnianej roli Justyny Orzelskiej w ekranizacji "Nad Niemnem", niedawno obchodziła swoje przejście na emeryturę. Jej kariera rozpoczęła się w 1980 roku, kiedy to podczas studiów w łódzkiej filmówce, namówiona przez męża, Jacka Pawlaka, wzięła udział w castingu do tej zarazem legendarnej, jak i kontrowersyjnej produkcji.
Choć pierwotnie rola była zarezerwowana dla Grażyny Wolszczak, po jej rezygnacji Iwona zdobyła wymarzone angaż, jednak wymagający casting utworzył jej wiele wyzwań. Mimo silnej konkurencji Iwona była zdeterminowana i po udanym castingu zastała wybraną do głównej roli, zaważając na swoim późniejszym sukcesie.
Po premierze "Nad Niemnem" Iwona skupiła się na teatrze, przyciągając uwagę krytyków swoją niezrównaną grą aktorską. Po pewnym czasie w jej życiu nastąpił przełom – wizyta w Australii, gdzie poznała agentkę, zmieniła bieg jej kariery. Tam zdobyła kilka ról w serialach i filmach, w tym w "Gloss" i "Brotherhood of the Rose", grając u boku wybitnych aktorów, takich jak Robert Mitchum.
Jednak tęsknota za domem i mężem była jednak silniejsza. Zrozpaczona Iwona postanowiła powrócić do Polski, w której czekała na nią propozycja znów z Teatru Nowego i prawdziwy wybuch miłości. W 2023 roku świętowali 40-lecie małżeństwa, co tylko potwierdza, jak silna jest ich więź.
Po powrocie Iwona zderzyła się z wyzwaniami polskiego rynku filmowego. Choć zagrała w kilku projektach, w tym w "Obywatelu Świata" i "Psach", nigdy już nie udało jej się powtórzyć sukcesu z "Nad Niemnem". Mimo to nigdy nie żałowała swojego wyjazdu: "To była droga, którą musiałam przejść" - mówiła w wywiadach.
Wieloletnia przerwa od aktorstwa związana z pracą w banku nie osłabiła jej pasji. W 2012 roku, po zakończeniu studiów podyplomowych, Iwona wróciła do teatru, a także zaczęła pracę w Zielonej Górze, gdzie przez ostatnie lata pełniła rolę urzędniczki, nie zapominając o swoim powołaniu aktorskim.
W październiku 2023 roku Iwona usprawiedliwiła się na emeryturę, ale już zapowiedziała, że to nie koniec jej kariery. Momenty, które przeżyła, role oraz doświadczenia, które zdobyła, dały jej nową perspektywę na życie i sztukę. Obecnie prowadzi warsztaty z technik aktorskich i autoprezentacji, dzieląc się swoim doświadczeniem, by inspirować innych.
Pełna wiary w siebie, Iwona z niecierpliwością oczekuje swoich kolejnych wyzwań - zagrała w najnowszym filmie Władysława Pasikowskiego "Zamach na papieża", który zadebiutuje na ekranach kin 3 października 2025 roku. Nie można więc wątpić - Iwona Katarzyna Pawlak to nie tylko ikona polskiego aktorstwa, ale również kobieta, która potrafi zainspirować do dążenia do swoich marzeń!