Arkadiusz Dudziak, WP SportoweFakty: Iga Świątek, polska gwiazda tenisa, zdobyła czwarte miejsce w prestiżowym plebiscycie „Przegląd Sportowy”, co wywołało szok i kontrowersje. Marcin Matkowski, były tenisista, nie kryje rozczarowania wynikiem: "Spore zaskoczenie. Podejrzewałem, że Iga może być w plebiscycie za Aleksandrą Mirosław, która zdobyła złoto na najważniejszej imprezie roku. Doceniam znaczenie tego osiągnięcia, lecz uważam, że Iga osiągnęła znacznie więcej. Jej triumf w turnieju wielkoszlemowym powinien być zauważony".

Warto podkreślić, że Natalia Bukowiecka, która zdobyła brąz na igrzyskach olimpijskich oraz tytuł mistrzyni Europy, również została doceniona, ale wielu uważa, że osiągnięcia Świątek w singlu są na wyższym poziomie. Matkowski zauważa, że "fakt, iż Iga nie znalazła się w pierwszej trójce, jest niepojęty". W tej sytuacji rodzi się pytanie: czy inne czynniki mogły wpłynąć na decyzje głosujących?

Rozważając sytuację, na pewno warto wspomnieć o zamieszaniu z dopingiem, które przyciągnęło uwagę ponad miarę i mogło wpływać na postrzeganie Świątek. "Kibice przyzwyczaili się do jej sukcesów, a wygrana we French Open stała się niemal normą, a to jest niewątpliwie wyjątkowe osiągnięcie", mówi Matkowski.

Wraz z początkiem Australian Open pojawiają się spekulacje, czy Iga ma szansę na triumf. "Losowanie nie ma takiego znaczenia, jak wielu uważa, ale Gauff jest w drabince po stronie Sabalenki, co może mieć wpływ na przebieg turnieju".

Świątek podczas United Cup borykała się z kontuzją, co wydaje się być ostrzeżeniem przed zbliżającym się turniejem. Trener Igi, Wim Fissette, zwrócił uwagę na jej zmęczenie. "Spotkania w Australian Open odbywają się co dwa dni, co może korzystnie wpłynąć na regenerację".

Z kolei kontrowersyjne wypowiedzi zawodników takich jak Danielle Collins i Nick Kyrgios również są na czołówkach gazet. Collins, krytykując Świątek, i Kyrgios, komentując doping, wydają się być bardziej zainteresowani prowokacją niż faktycznym wsparciem. Matkowski komentuje, że "takie ataki nie są warte uwagi".

Inną istotną kwestią jest zawieszenie Kamila Majchrzaka z powodu zanieczyszczonego suplementu. Jego powrót do formy po tak długiej przerwie świadczy o ogromnej determinacji. "To wyzwanie, swojego rodzaju heroizm, w porównaniu z sytuacją Igi", dodaje Matkowski, podkreślając różnice w traktowaniu zawodników przez organizatorów.

Na koniec warto zwrócić uwagę na Hubert Hurkacza, który podjął współpracę z legendarnym Ivanem Lendlem i Nicolasem Massu. "Hurkacz ma potencjał, by wygrać największe turnieje, a nowy sztab trenerski może być kluczem do jego sukcesów".

Czy Iga Świątek poradzi sobie z nadchodzącymi wyzwaniami i kontrowersjami? Czas pokaże, ale jedno jest pewne – emocje wokół polskich tenisistów tylko rosną.