Hurkacz odpadł, a Jan Zieliński triumfuje na Australian Open
2025-01-16
Autor: Tomasz
Na tegorocznym Australian Open w singlu wystartowało sześciu polskich tenisistów: Iga Świątek, Magda Linette, Magdalena Fręch, Maja Chwalińska, Kamil Majchrzak oraz Hubert Hurkacz. Wśród nich najwięcej emocji wzbudzał występ Huberta, który w pierwszej rundzie pokonał Tallona Griekspoora. Niestety, w drugiej rundzie spotkał się z Miomirem Kecmanoviciem, który sprawił niespodziankę, eliminując Polaka w dość jednostronnym meczu (6:4, 6:4, 6:2).
Warto jednak podkreślić, że nie wszyscy Polacy zakończyli swoje zmagania. Świątek i Fręch awansowały do trzeciej rundy, co daje nadzieję na dalsze sukcesy. W singlu odpadły również Linette, która przegrała z Moyuką Uchijimą, oraz Chwalińska, która została pokonana przez Jule Niemeier.
W grze jest jeszcze Jan Zieliński, który, w przeciwieństwie do Hurkacza i Majchrzaka, odniósł sukces w deblu. Razem z Hsieh Su-wei, Zieliński broni tytułu mistrzowskiego w mikście, a także zadebiutował w deblu u boku Sandera Gillie. W nocy ze środy na czwartek Zieliński rozegrał mecz w debelu z hiszpańsko-chińskim duetem Roberto Carballes Baena i Bu Yunchaokete. W tej rywalizacji Zieliński i Gillie nie mieli większych problemów i pewnie zwyciężyli (6:1, 6:2).
Zieliński i Gillie zbudowali przewagę już na początku pierwszego seta, a w drugiej partii musieli się trochę bardziej wysilić, ale ostatecznie potwierdzili swoje umiejętności, zostawiając rywali daleko w tyle. To zwycięstwo pozwoliło im awansować do drugiej rundy, gdzie zmierzą się z triumfatorem meczu Gregoire Jacq-Orlando Moraes Luz kontra Jeevan Nedunchezhiyan-Vijay Sundar Prashanth.
Polski tenis odnosi sukcesy na arenie międzynarodowej, a nadzieje na kolejne awanse w turnieju będą w dużej mierze spoczywać na barkach Świątek i Fręch, które są obecnie w świetnej formie. Kibice pełni optymizmu oczekują na dalsze starcia naszych przedstawicieli na Australian Open.