Finanse

Hertz Żałuje Zakupu Tysięcy Samochodów Elektrycznych - Co Poszło Nie Tak?

2024-11-16

Autor: Jan

W październiku 2021 roku Hertz postanowił zainwestować w przyszłość elektromobilności, składając zamówienie na rekordowe 100 tysięcy samochodów elektrycznych marki Tesla. Wartość tego monumentalnego zakupu wyniosła 4,2 miliarda dolarów. Mimo że decyzja ta początkowo zapowiadała się obiecująco, po zaledwie trzech latach firma zaczęła odczuwać skutki finansowe tej inwestycji.

Pierwsze sygnały kryzysowe pojawiły się już w zeszłym roku, kiedy okazało się, że nabycie elektryków doprowadziło do znacznego spadku wartości aktywów. Bezprecedensowe obniżki cen Tesli na nowe modele spowodowały, że auta, które miały być lokatą kapitału, zaczęły drastycznie tracić na wartości, uniemożliwiając Hertza sprzedaż pojazdów po oczekiwanych cenach.

Na dodatek, Hertz zmagał się z wyższymi kosztami związanymi z obsługą elektryków. Były prezes firmy, Stephen Scherr, zwrócił uwagę na to, że naprawy w przypadku samochodów elektrycznych często przewyższają koszty napraw pojazdów spalinowych dwukrotnie, co również przyczyniło się do pogorszenia sytuacji finansowej zarządzanej floty.

Obecnie Hertz, pod nowym przewodnictwem Gila Westa, planuje sprzedaż aż 30 tysięcy samochodów elektrycznych, aby zminimalizować straty i spróbować odbudować finanse. Warto również zauważyć, że spółka nie zamierza rezygnować z floty spalinowej, planując ich sprzedaż po wciąż wysokich cenach rynkowych.

Niepokojące jest również to, że po ostatnim spotkaniu z akcjonariuszami, akcje Hertz Global Holdings Inc. spadły o 12%, co może świadczyć o dalszym niepokoju inwestorów co do przyszłości spółki. W ciągu trzeciego kwartału firma odnotowała stratę na poziomie 68 centów na akcję, a w 2023 roku wartość akcji spadła aż o 68%.

Hertz dyskutuje także nad przywróceniem rentowności poprzez zwiększenie floty elektrycznych skuterów i rowerów, co może być odpowiedzią na rosnące zapotrzebowanie na ekologiczne środki transportu w miastach. Tymczasem krytycy wskazują, że decyzja o zakupie tysięcy samochodów elektrycznych została podjęta zbyt pochopnie, a firma może ponieść poważne konsekwencje finansowe tej działań w nadchodzących latach.