Rozrywka

Helena Norowicz: Starość to nie powód do dumy, nie widzę w niej żadnych pozytywów

2024-09-20

Helena Norowicz, znana polska aktorka, w szczerej rozmowie z Plejadą. Nie boi się mówić o swoim wieku i problemach, jakie niesie ze sobą życie w starszym wieku. Obchodzi wkrótce swoje 90. urodziny i choć na razie nie ma planów na ich świętowanie, mówi o trudnych doświadczeniach, które na zawsze wpłynęły na jej życie.

Podczas rozmowy Norowicz podzieliła się refleksjami na temat starości, która według niej jest ciężkim etapem życia. "Nie widzę żadnych dobrych stron starości. To po prostu kolejny etap, który czeka każdego, ale w moim przypadku to raczej czas, kiedy czuję się coraz gorzej" - zdradza aktorka. Mówi również o swoich wojennych wspomnieniach, które w dzieciństwie wstrząsnęły jej rzeczywistością.

Norowicz wspomina, jak podczas II wojny światowej była świadkiem straszliwych wydarzeń, które na zawsze zmieniły jej spojrzenie na życie. "Widziałam obrazy, które będę pamiętać do końca życia. Dzieci prowadzone do stodoły na śmierć, palące się ciała... To, co przeżyłam, zostawiło we mnie trwały ślad" - przyznaje.

Aktorka odnosi się także do swojego stosunku do Kościoła po traumatycznych doświadczeniach z księdzem, który wykorzystał jej zaufanie, kiedy miała zaledwie 12 lat. "Zdałam sobie sprawę, że nie mogę zaufać tym, którzy powinni mnie chronić. Przestałam chodzić do Kościoła i zaufałam jedynie Bogu" - komentuje.

Helena Norowicz przyznaje, że mimo zdrowotnych zawirowań, stara się cieszyć życiem. ''Mam rozrusznik serca, ale wychodzę z założenia, że wszystko, co się wydarzy, to cóż, tak miało być'' - podsumowuje.

Czy Helena Norowicz odnajdzie jeszcze radość w nadchodzących latach? O tym czy starość rzeczywiście jest czasem pełnym smutku, przekonaniu się można tylko obserwując jej kolejne poczynania. Jakie plany ma przed sobą? Co przyniesie jej nowe wyzwania? Helena Norowicz to osoba, o której życie i karierę warto na bieżąco śledzić, by odkryć, co jeszcze ma w zanadrzu.