W ostatnim czasie Ambasadorzy krajów członkowskich Unii Europejskiej podjęli decyzję o złagodzeniu ochrony wilków w Europie. Polska również na to głosowała, a Ambasador Adam Szłapka wyjaśnia, dlaczego nasze krajowe prawo pozostaje stabilne w tej kwestii.

Przeprowadzona zmiana dotyczy statusu ochrony wilka w ramach Konwencji Berneńskiej. Zamiast statusu "ściśle chronionego", wilk ma otrzymać status "chronionego", co teoretycznie umożliwi krajom UE proceder odstrzału tego gatunku. Mimo tego, każde z państw członkowskich powinno uwzględnić liczebność populacji wilków przy podejmowaniu takich decyzji.

Minister Adam Szłapka, odnosząc się do zmian, bije na alarm, mówiąc: "W Polsce prawo w tej kwestii się nie zmieni. Podstawą prawną jest Konwencja Berneńska, z którą Polska ma derogację. Wilk w Polsce pozostaje bardzo chroniony, a jego populacja jest cały czas monitorowana". Szłapka podkreśla, że "nie ma mowy" o żadnych zmianach dotyczących obowiązujących przepisów dotyczących ochrony wilków w Polsce.

Co ciekawe, decyzja o zmianie statusu ochrony może mieć większe konsekwencje, niż się wydaje. Wiele krajów europejskich, jak Finlandia i Szwecja, ma ambicje, by zastosować podobny model ochrony, co w Polsce, który wciąż charakteryzuje się istotną ochroną wilka oraz jego rehabilitacją w naturalnym środowisku. Szłapka dodał, że "nie możemy blokować możliwości skorzystania z wyjątków innym krajom", chociaż decyzja ta wywołała wiele kontrowersji.

Teraz to ministrowie będą musieli zatwierdzić tę decyzję. Następnie Unia Europejska złoży wniosek do komitetu zajmującego się Konwencją Berneńską na grudniowym posiedzeniu, co może doprowadzić do zmian w przepisach unijnych.

Ekolodzy biją na alarm!

Według Komisji Europejskiej liczebność wilków w krajach UE znacząco wzrosła, osiągając ponad 20 tysięcy zwierząt w 23 państwach członkowskich. Najwięcej wilków pojawia się we Włoszech, Rumunii, Bułgarii oraz Polsce. Jednak liczba ta może być myląca, bowiem wielu ekologów wskazuje, że wilki jeszcze nie odbudowały swojej populacji i obecne dane są w dużej mierze niezweryfikowane.

Grudzień 2023 roku przyniósł protesty ze strony aż 300 organizacji pozarządowych, które sprzeciwiają się poluzowaniu ochrony wilków. Z ich perspektywy decyzja, która zapadła w sprawie wilków, jest nie tylko krokiem wstecz w walce o ochronę naszej bioróżnorodności, ale także podważa lata wysiłków na rzecz odtworzenia populacji wilka w naturalnym środowisku. Co więcej, działalność na rzecz ochrony środowiska może stać w obliczu wielkiego zagrożenia, jeśli poprawki do przepisów dojdą do skutku.

Czy Polska na pewno zrezygnuje z ochrony wilków? Przekonamy się w nadchodzących tygodniach! W obliczu rosnących nawoływań ekologów oraz społeczności lokalnych, pytanie o przyszłość wilków pozostaje otwarte.