Fala kulminacyjna wezbrała rzekę Odrę, co stanowi poważne zagrożenie dla Głogowa i okolic. Donald Tusk, otwierając posiedzenie sztabu kryzysowego, wskazał na potencjalne ryzyko zalania, szczególnie na osiedlu Krzepów, które jest znane z problemów podczas wysokich stanów wód. Obecny poziom Odry w Głogowie wynosi 654 cm, podczas gdy stan alarmowy to 450 cm. Tusk podkreślił, że chociaż woda obecnie sięga kolan, sytuacja może szybko się pogorszyć.

Według prognoz IMGW, kulminacja fali powodziowej może nastąpić pomiędzy niedzielnym popołudniem a poniedziałkiem, osiągając poziom nawet 700 cm. Starosta głogowski zaalarmował, że istnieje realne ryzyko przelania się wody przez wały przeciwpowodziowe, które mają wysokość około 7,15 m.

W związku z niebezpieczną sytuacją, podjęto decyzję o ewakuacji mieszkańców zagrożonych obszarów. Wojskowe i ratunkowe służby są w pełnej gotowości, wspierane przez lokalne społeczności, aby zapobiec katastrofie.

„Fala kulminacyjna jest już w drodze i spodziewamy się jej przybycia w ciągu najbliższej nocy. Musimy być przygotowani na wszystko” – dodał starosta, apelując do mieszkańców o zachowanie ostrożności i stosowanie się do poleceń służb ratunkowych.

Obserwacja i monitoring stanu Odry będą kontynuowane, aby móc jak najszybciej reagować na zmieniające się warunki. Mieszkańcy wezwani są do ścisłego śledzenia komunikatów oraz przygotowania się na ewentualną ewakuację.