Najnowsze informacje, które szokują palaczy: rząd postanowił o urealnieniu stawek akcyzy na wyroby tytoniowe, co oznacza, że ceny papierosów mogą wzrosnąć nawet o 30%! Jak podają eksperci, to nie tylko sytuacja ekonomiczna, ale także presja na zdrowie publiczne sprawiają, że władze decydują się na bezprecedensowe zmiany.

Według prognoz, podwyżki mogą być wprowadzane w dwóch etapach – pierwszy już w pierwszym kwartale 2024 roku, a drugi na przełomie roku. To oznacza ogromne obciążenie dla palaczy, którzy i tak borykają się z wysokimi kosztami życia.

Ministerstwo Finansów argumentuje, że wzrost stawek akcyzy ma na celu zniechęcenie do palenia i promocję zdrowszego stylu życia. Jednak wielu palaczy obawia się, że to tylko wprowadzi ich w spirale zadłużenia, aby móc nadal kupować ulubione wyroby tytoniowe. "To nie jest dobra wiadomość" - mówi jeden z palaczy.

Ale to nie koniec! W ramach nowej polityki antynikotynowej, rząd planuje także wprowadzenie dodatkowych restrykcji dotyczących reklamy i sprzedaży papierosów, co może jeszcze bardziej wpłynąć na ich dostępność.

Z kolei producenci papierosów zapewniają, że będą musieli podjąć decyzję o potencjalnych zmianach w produkcji czy strategii marketingowej. Już teraz pojawia się pytanie: co to oznacza dla przyszłości branży tytoniowej w Polsce?

Jedno jest pewne – palacze muszą się przygotować na nadchodzące zmiany, a rząd z pewnością w najbliższych miesiącach jeszcze nie raz zaskoczy nas swoimi decyzjami!