Wybór Donalda Trumpa na prezydenta stał się prawdziwym przełomem na amerykańskich rynkach finansowych. Po ogłoszeniu wyników, główne indeksy giełdowe na Wall Street poszybowały w górę, a najbardziej wyróżniała się Tesla, spółka kierowana przez Elona Muska, której akcje wzrosły o ponad 12%. Dolar również zyskał na wartości, a kryptowaluta Bitcoin ustanowiła nowy rekord, osiągając cenę powyżej 75 tys. dolarów.

Na otwarciu sesji w USA indeks Dow Jones wzrósł o 2,92% do poziomu 43 450 pkt, a S&P 500 zyskał 2%, osiągając 5898 pkt. Tempo wzrostu utrzymywało się w ciągu dnia, co jest bezpośrednią reakcją inwestorów na zwycięstwo Trumpa. Seema Shah, główna strateg inwestycyjna w Principal Asset Management, wskazała, że rynki mają nadzieję na korzystne zmiany dla amerykańskich firm, co zaowocuje dalszymi wzrostami, zwłaszcza w sektorze akcji małych spółek.

Dollary wzmocniły się, osiągając prawie 4,07 zł, co oznacza wzrost o 2%. Na rynku walutowym euro spadło o 1%, osiągając kurs 4,36 zł. W tym kontekście oczekiwania na wzrost deficytu budżetowego USA wpłynęły na decyzje inwestorów, którzy zaczęli wyprzedawać amerykańskie obligacje rządowe.

Wyniki wyborów pokazują, że Trump zdobył 277 głosów elektorskich, a Kamala Harris, jego przeciwniczka, uzyskała ich 224. To zwycięstwo umocniło pozycję republikanów, którzy zyskali kontrolę nad Senatem oraz szansę na utrzymanie większości w Izbie Reprezentantów.

Agencje informacyjne zwracają uwagę, że polityczne zmiany pod przewodnictwem Trumpa mogą doprowadzić do wzrostu nacisków na zewnętrzne rynki, co w konsekwencji może skutkować nową wojną handlową, szczególnie z Chinami i europejskimi partnerami. Przewiduje się, że jego plan podwyższenia ceł wpłynie negatywnie na wiele sektorów, jednak według niektórych analityków deregulacja w obszarze technologii i finansów może przyczynić się do wzrostu zysków na giełdzie dla firm takich jak Tesla.

Musk, który aktywnie wspierał kampanię Trumpa, planuje skorzystać na tej nowej sytuacji politycznej, mając nadzieję na zmniejszenie regulacji dotyczących produkcji swoich autonomicznych samochodów oraz działalności rakietowej. W trakcie kampanii Trump zapowiedział, że jeśli wygra wybory, powierzy Muskowi ministerstwo zajmujące się usprawnieniem działań rządu.

Z kolei sektor kryptowalut czeka na decyzje administracji Trumpa, w tym ewentualne wycofanie regulacji dotyczących rynku. W przeszłości Trump zapowiadał, że chciałby, aby Stany Zjednoczone stały się globalnym centrum wydobycia kryptowalut, co z pewnością mogłoby wpłynąć na dalszy rozwój tego sektora.

Ogólnie rzecz biorąc, obecna sytuacja na rynkach pokazuje, jak wielki wpływ mają polityczne decyzje na inwestycje i preferencje inwestorów. Czy Musk rzeczywiście zdoła wykorzystać nową sytuację na swoją korzyść? Czas pokaże, ale z pewnością wszyscy będą bacznie obserwować jego ruchy.