Mariann Budde jest niezwykle wpływową postacią w świecie religijnym, pełniąc funkcję pierwszej duchowej liderki 88 kongregacji episkopalnych oraz 10 szkół episkopalnych w Dystrykcie Kolumbii oraz czterech hrabstwach Maryland. Jej edukacja rozpoczęła się w New Jersey i Kolorado, a następnie zakończyła się na Uniwersytecie Rochester w Nowym Jorku, gdzie uzyskała tytuł z zakresu historii. Florencja czwartym amerykańskim biskupem zachodniego wybrzeża, a w 2011 roku stała się pierwszą kobietą na czołowej pozycji w diecezji waszyngtońskiej, prowadząc Katedrę Narodową.

Co takiego powiedziała w kazaniu biskup Mariann Budde?

Jej niedawne kazanie wywołało burzę, w której jednoznacznie opowiedziała się za prawami nielegalnych imigrantów oraz społecznością LGBT. To nie pierwszy raz, kiedy duchowna otwarcie porusza te tematy; od lat walczy o równość małżeństw homoseksualnych. Już w 2020 roku, tuż po śmierci George'a Floyda, biskupstwo oskarżyło Trumpa o niewłaściwe wykorzystanie historycznego kościoła episkopalnego św. Jana w Waszyngtonie, gdy ten pozował z Biblią w ręku po stłumieniu protestów Black Lives Matter, prowadząc do użycia gazu łzawiącego w pobliżu Białego Domu. Budde wtedy stwierdziła, że Trump bez konsultacji z diecezją wykorzystał to święte miejsce do celów politycznych, podkreślając, że „wykorzystał święte symbole w sposób sprzeczny z naukami Biblii.”

Po wyborach prezydenckich w 2024 roku, w które Trump starał się powrócić do władzy, Budde skrytykowała jego „dzielącą retorykę polityczną”, nazywając zwycięstwo Trumpa „dramatyczną zmianą władzy”, która przyniosła niepokój nie tylko wśród wiernych, ale również w całym społeczeństwie. Jej słowa wskazują na coraz większe napięcia w amerykańskim społeczeństwie oraz walkę o równość praw obywatelskich dla wszystkich, niezależnie od rasy czy orientacji seksualnej.

Zobacz również:

Czy Mariann Budde stanie się jedną z głównych postaci w walce o prawa człowieka w USA? Co przyniesie przyszłość dla Kościoła Episkopalnego w kontekście zmieniającej się polityki? Szokujące słowa duchownej mogą wpłynąć na kształt debat społecznych w nadchodzących miesiącach!