Ruben Amorim: Zwycięstwo nad Southampton pomogło w rozmowach z Jimem Ratcliffe'em
2025-01-17
Autor: Agnieszka
Manchester United odniósł niezwykle ważne zwycięstwo w meczu z Southampton odbywającym się na Old Trafford. Mimo trudności, które goście stawiali przez większość spotkania, podopieczni Rubena Amorima potrafili przełamać ich opór w samej końcówce dzięki znakomitej grze Amada Diallo, który zdobył hat-tricka.
Po meczu, Amorim spotkał się z dziennikarzami, by omówić kluczowe momenty tego ekscytującego zakończenia oraz inne kwestie dotyczące drużyny.
„Gratulacje, Ruben. Co powiedziałeś Amadowi, gdy wróciłeś do szatni?” zapytał jeden z dziennikarzy.
„Nic nie powiedziałem. Potem na treningu przypomnę mu, aby dobrze odpoczął i przygotował się na nadchodzący mecz, bo będziemy go potrzebować. Hat-trick to ogromne osiągnięcie, ale teraz trzeba skupić się na przyszłości” – odpowiedział Amorim.
Dziennikarz zapytał również o okoliczności, które doprowadziły do odwrócenia losów spotkania: „Czy sądziłeś, że twój zespół miał szansę na odwrócenie wyniku w ostatnich minutach?”
„Zawsze wierzę w zespół. Muszę w to wierzyć. Mimo trudności udało nam się przełamać sytuację, ale musimy poprawić naszą grę. Jeśli spojrzymy na wszystkie szanse, zasłużyliśmy na to zwycięstwo, chociaż gra nie była najlepsza” – dodał.
Ruben Amorim zauważył również, że mimo trudności w meczu, jego drużyna nie panikowała: „W pierwszej połowie byliśmy spóźnieni do wielu piłek, musimy poprawić komunikację między sobą. Nie chodziło o panikę, raczej o braki w koordynacji i wysiłku.”
„Musimy zrozumieć, dlaczego cierpimy w tego typu meczach. Mamy lekarstwo na ten problem – lepsze treningi i regenerację” – stwierdził Amorim, podkreślając znaczenie fizycznej i psychicznej kondycji zespołu.
Podczas meczu na trybunach obecny był sir Jim Ratcliffe, nowy właściciel klubu. „Miałem okazję wymienić z nim kilka słów. Rozmawialiśmy o meczu i o potrzebach drużyny. Wynik spotkania pomógł mi w tej rozmowie. Kibice oczekują lepszej gry, a ja też. Potrzebujemy czasu na poprawę” – przyznał trener.
Amorim docenił także rolę Christiana Eriksena, który asystował przy jednym z goli. „To zależy od pracy zespołu. Eriksen ma jakość, której potrzebujemy, a każdy zawodnik ma wpływ na przebieg sezonu” – podkreślił.
Po trudnym meczu Amorim wydaje się być zdeterminowany, aby prowadzić Manchester United ku lepszym czasom, a jego szczere podejście pozwala żywić nadzieje na poprawę gry zespołu. Z pewnością kibice czekają na rezultaty jego metodycznego podejścia w nadchodzących spotkaniach sezonu.