Świat

Wojna na Ukrainie: Co oznacza powrót Trumpa i jego rozmowy z Putinem?

2025-01-21

Autor: Ewa

W poniedziałek Donald Trump złożył przysięgę jako 47. prezydent Stanów Zjednoczonych, co oznacza początek jego drugiej kadencji w Białym Domu. W trakcie swojej kampanii przedtem wielokrotnie obiecywał, że jeśli dojdzie do władzy, zakończy wojnę w Ukrainie w ciągu jednego dnia.

Nowa administracja Trumpa już od kilku miesięcy przedstawia plany zakończenia konfliktu w Ukrainie. Jak donosiły media, jedna z tych ofert miała być skierowana do Władimira Putina, jednak rosyjski prezydent miał odrzucić jeden z proponowanych kompromisów.

Mimo że rozmowy Trumpa z Putinem jeszcze się nie odbyły, Moskwa zasygnalizowała swoje nastawienie do dialogu. Rosyjski doradca ds. polityki zagranicznej, Jurij Uszakow, poinformował, że Kreml jest gotowy do poważnego dialogu z USA, podkreślając jednak, że Rosja nie otrzymała jeszcze żadnych konkretnych propozycji от Stanów Zjednoczonych w tej sprawie.

Choć rozmowa z Putinem się jeszcze nie odbyła, Trump skontaktował się z prezydentem Chin, Xi Jinpingiem. Uszakow zaznaczył, że Putin dowiedział się o tej rozmowie z ust Xi. Spotkanie trwało około 1,5 godziny i dotyczyło nie tylko Ukrainy, ale także sytuacji w Korei Północnej, Tajwanie oraz na Bliskim Wschodzie.

Xi i Putin podkreślili gotowość do budowania stosunków z USA na podstawach wzajemnego poszanowania, w przypadku, gdy administracja Trumpa wykaże zainteresowanie.

Ekspert ds. międzynarodowych, Michael Evans, ocenił, że główną przeszkodą w efektywnych rozmowach pokojowych między Ukrainą a Rosją może być twarda postawa Władimira Putina. Evans stwierdził, że Putin nie wykazał dotąd żadnego prawdziwego zainteresowania kompromisem, co może utrudnić mediacje Trumpa.

Dodatkowo, już od pierwszego dnia po powrocie do Białego Domu, Trump może być zmuszony zrewidować swoje obietnice dotyczące zakończenia konfliktu, w miarę jak napięcia między Ukrainą a Rosją będą się dalej zaostrzać. Jak przekonują analitycy, sytuacja na Ukrainie wymaga nie tylko dyplomatycznych negocjacji, ale też przemyślanych decyzji dotyczących polityki militarnej i gospodarczej.

Rok 2024 może być kluczowy nie tylko dla Ukrainy, ale również dla przyszłych relacji USA i Rosji, a działania Trumpa będą miały decydujące znaczenie w tych kontekście.