Świat

Dramatyczna katastrofa w Nowosybirsku: Samobójczy atak pilotem-wariatą na mieszkanie teściowej

2024-09-26

W dniu 20 września 1976 roku, na lotnisku ARZ-401 w Nowosybirsku miała miejsce jedna z najbardziej szokujących katastrof lotniczych w historii ZSRR. Pilota Włodzimierza Sierkowa, który miał za sobą dramatyczne przeżycia osobiste, nie mogli uchronić przed tragicznym zbiegiem okoliczności i zaburzeniami psychicznymi.

Sierkow, były drugi pilot w Aerofłocie z wieloma osobistymi zawirowaniami, wciągnął się w niebezpieczne spirale swoich depresyjnych myśli i emocji. Po kłótni z żoną, który zakończył się jej decyzją o rozwodzie, mężczyzna nie wytrzymał napięcia. Zostawił pożegnalny list, w którym wyjaśniał swoje zamiary popełnienia "rozszerzonego samobójstwa", w którym miał również zamiar zabić swoją rodzinę, nie mogąc zaakceptować utraty bliskich.

Sierkow, mimo braku zezwolenia, wsiadł do samolotu An-2P, wyprodukowanego w 1961 roku, i w nieprzewidywalny sposób przemknął nad Nowosybirskiem. W swojej obsesji skoncentrował się na bloku mieszkalnym, w którym mieszkała jego teściowa. Pilotując w małej wysokości, Sierkow wykonał kilka okrążeń nad budynkiem, łamiąc wiele zasad bezpieczeństwa. Ostatecznie, o godzinie 8:16, jego samolot uderzył w budynek, celując w okno kuchni teściowej, ale z powodu rosnącego drzewa trafił w klatkę schodową, stwarzając ogromne zniszczenia.

To, co wydarzyło się po katastrofie, jest równie dramatyczne: samolot eksplodował, w wyniku czego rozprysnęło się paliwo lotnicze, które spaliło całe piętro, a ogień objął 30 mieszkań. Tragiczne skutki odczuły także dzieci; w wyniku pożaru i chaosu, dwóch małych chłopców, ich matka oraz 25-letnia kobieta stracili życie. Szokująca informacja o tym, że matka chłopców zmarła z rozpaczy, doszła cztery dni po ataku, kiedy jej serce nie wytrzymało traumy.

Dzień katastrofy rozpoczął podnoszącą ciśnienie atmosferę, gdyż Sierkow wcześniej groził przemocy, miał na celu zniszczenie rodzinnego ogniska. Komisja badająca wypadek zdiagnozowała, że jego działania wynikały z poważnych zaburzeń psychicznych, ale wskazała również na szereg błędów popełnionych przez personel linii lotniczej oraz organizację przedlotową, co mogło przyczynić się do tej tragedii.

Wzmożone kontrole psychologiczne i głębsze zrozumienie potrzeb pilotów mogłoby zapobiec podobnym tragediom w przyszłości. Ta katastrofa w Nowosybirsku nie tylko zszokowała społeczność lokalną, ale również stawiała pytania o bezpieczeństwo w lotnictwie, które nie mogą być nigdy lekceważone. Spotkanie z tak tragicznymi wydarzeniami skłania do refleksji nad tym, jak ważne jest zadbanie o zdrowie psychiczne pracowników w każdej branży, nie tylko w lotnictwie.