
Dramat w Warszawie: Gigantyczna kolejka do apteki! Spędził ponad godzinę czekając na...
2025-09-15
Autor: Anna
Niezwykła sytuacja w Warszawie
W poniedziałek, 15 września, na Pradze-Północ w Warszawie doszło do zaskakującego wydarzenia w lokalnej aptece. Pan Andrzej, jeden z klientów, spędził w kolejce ponad godzinę, podczas gdy przed nim ustawiło się niemal 30 osób. Nie miał pojęcia o podziale kolejki, co doprowadziło do jego oburzenia.
Co się wydarzyło?
Pan Andrzej relacjonuje, że od godziny 14.00 do 15.05 czekał na realizację zwykłej recepty na maść. Mimo że zauważył, iż w kolejce przeważają młodzi ludzie, nie wzbudziło to jego podejrzeń. Dopiero gdy zbliżał się do okienka, farmaceutka uświadomiła go, że mógł od razu wejść, omijając czasochłonne oczekiwanie.
Nieświadomość podziału kolejki
Okazało się, że większość osób w kolejce czekała na realizację "czerwonych recept" (RPW), które dotyczą leków psychotropowych, w tym medycznej marihuany. Pan Andrzej błądząc w kolejce, nie przypuszczał, że jego zwykła recepta kwalifikuje się do innego okienka.
Oczekiwanie na zmiany?
Oburzony pan Andrzej podkreślił, że nie wiedział o podziale kolejki. "Czy nie można wprowadzić wyraźniejszych oznaczeń? Wiele osób, które potrzebują standardowych leków, nie chciałoby być kojarzonych z lekami narkotycznymi" – stwierdził nasz rozmówca.
Potrzeba lepszej organizacji
W aptece dostępne są wyznaczone okienka do realizacji recept RPW oraz osobne do obsługi standardowych medykamentów. Pan Andrzej postuluje, aby takie podziały były lepiej komunikowane, aby uniknąć niepotrzebnych frustracji wśród pacjentów.
Podsumowanie
To zdarzenie przypomina nam o konieczności lepszej organizacji obsługi klientów w aptekach. Czy podobne problemy są powszechnym zjawiskiem? Być może czas, aby wprowadzić zmiany, które szanowałyby czas pacjentów.