Doda, znana polska piosenkarka, zaskoczyła wszystkich swoją nową choinką, którą zamówiła na nadchodzące święta. W tym roku zdecydowała się na oryginalny kształt, przypominający księżyc, co wzbudziło ogromne zainteresowanie jej fanów.

W noc wigilijną do jej luksusowego apartamentu przybyli mężczyźni z wielką, zieloną choinką, co wzbudziło ciekawość jej psów, które głośno reagowały na nowości w domu. "Co to jest, Wolfie? Widziałaś kiedyś coś takiego?" - pytała podekscytowana Doda na swoich Instagramie.

Choinka, której kształt bezpośrednio kojarzy się z marką kosmetyków Rabczewskiej, była dużym zaskoczeniem. "No, kawał... księżyca. Człowiek nie zdawał sobie sprawy, że to takie będzie" - relacjonowała artystka, dzieląc się ze swoimi followersami radością ze świeżego nabytku.

Doda zadbała również o wyjątkowe dekoracje. Po włączeniu światełek choinka, ozdobiona różnorodnymi bombkami i nowatorskimi elementami, robiła naprawdę ogromne wrażenie. Szczególnie uwagę przyciągał napis "Doda's Tree", który artystka uznała za swój najlepszy dodatek do nowego, nietypowego drzewka.

Choć Doda dotychczas nie podzieliła się pełnym widokiem swojej choinki, fani z niecierpliwością czekają na jej zdjęcia.

Piosenkarka wróciła do Polski na święta, co jest dla niej wyjątkowym wydarzeniem. "(...) Święta spędzam w domu. Odkąd moi rodzice zachorowali, przyrzekłam sobie, że zawsze będę te święta spędzać w Polsce. Czy to lubię? Nie, ale tak spędzam święta. Moja mama świetnie się trzyma, a z tatą jest trochę gorzej" - przyznała szczerze w wywiadzie.

Doda od lat otwarcie mówi o trudnościach, z jakimi zmagają się jej rodzice. Ich sytuacja skłoniła ją do poświęcenia czasu rodzinie w tym szczególnym okresie, mimo że sama kulminacja świątecznego zgiełku nie jest dla niej łatwa.

Podzieliła się również osobistymi odczuciami związanymi z tradycjami świątecznymi, które od lat z nią pozostają: „Od dwudziestu lat powtarzam, że nie lubię świąt. Kojarzą mi się z przemijaniem i stratą. Co roku przy stole brak nowego członka rodziny, dzieci tak szybko rosną... Jestem totalnym Grinchem” - podkreśliła Doda, wskazując na emocjonalne zawirowania związane z okresem świątecznym.

Niezależnie od osobistych przemyśleń, fani z niecierpliwością czekają na relacje ze świątecznych przygotowań Dody oraz na dalsze ekscentryczne dekoracje, które mogą jeszcze zaskoczyć. Czy jej choinka stanie się świątecznym hitem tego sezonu? Czas pokaże!