Dariusz Barski odpiera zarzuty Adama Bodnara: "To tylko prosta metoda na ignorowanie prawdy"
2024-09-27
Autor: Tomasz
Dariusz Barski odniósł się do ostatnich wypowiedzi Adama Bodnara, podkreślając, że jego stanowisko to "taka prosta metoda zignorowania orzeczenia Sądu Najwyższego". W krytyce Bodnara Barski zauważył, że w oficjalnym stanowisku Prokuratury Krajowej nie poruszono kwestii istotnych dla sprawy, co może świadczyć o próbę zamiecenia problemów pod dywan.
— Mamy Sąd Najwyższy, którego autorytet nie powinien być kwestionowany. Niezrozumiałe jest dla mnie, dlaczego orzeczenia sędziów powołanych po 2017 roku są poddawane w wątpliwość. Dla przykładu, prokurator generalny milczy w kwestii orzeczenia o ważności wyborów, które umożliwiły mu zajmowanie obecnej funkcji. To ironiczne, że te same orzeczenia, wydane przez "neosędziów", które w jego ocenie są niewłaściwe, wciąż potwierdzają jego legalność — dodał Barski.
W kontekście narastającej krytyki sądów oraz działań rządu, Barski wzywa do większej otwartości i szczerości w debacie publicznej. Warto pamiętać, że sytuacja w polskim sądownictwie ma swoje zadatki w kontrowersjach związanych z reformami sądowymi, które w ostatnich latach wzbudzały wiele emocji i podziałów w społeczeństwie.
Jest to czas, aby otwarcie rozmawiać o praworządności bez strachu przed reperkusjami, bo przyszłość polskiego wymiaru sprawiedliwości zależy od tych istotnych dyskusji. Czy politycy i prawnicy będą w stanie wspólnie znaleźć rozwiązania w obliczu rosnącego kryzysu zaufania wobec instytucji? To pytanie pozostaje aktualne.