Sezon 2024/25 w Serie A rozpoczął się obiecująco dla Hellasu Werona, który zdobył 6 punktów w pierwszych dwóch meczach, pokonując Napoli (3:0) i Genoę FC (2:0). Zespół podszedł do piątej kolejki z niebiesko-żółtymi na piątej pozycji w tabeli. Kluczową postacią w tej drużynie był dotychczas reprezentant Polski, Paweł Dawidowicz.

Jednakże, los Hellasu zmartwił się, ponieważ Dawidowicz nie będzie mógł wystąpić w najbliższych trzech meczach po tym, jak otrzymał czerwoną kartkę. Do incydentu doszło w 21. minucie spotkania przeciwko Torino FC, gdzie rywalizuje Karol Linetty i Sebastian Walukiewicz.

W obszarze pola karnego Hellasu, podczas dośrodkowania, Dawidowicz starał się zdobyć korzystną pozycję w starciu z napastnikiem gości, Antonio Sanabrią. W wyniku sytuacji, Dawidowicz zareagował w sposób nieodpowiedni, uderzając rywala łokciem prosto w twarz, co skutkowało natychmiastowym wykluczeniem z gry.

Warto jednak zaznaczyć, że rzut karny podyktowany za ten faul został zmarnowany przez samego Sanabrię. Między innymi, ten incydent wywołał wiele kontrowersji i dyskusji w mediach sportowych, które z niecierpliwością śledzą rozwój wydarzeń. Hellas będzie musiał teraz radzić sobie bez ważnego obrońcy w kluczowych meczach.