Co się dzieje w TV Republika? Hejt na Owsiaka narasta! "Buduje syndrom ofiary"
2025-01-13
Autor: Katarzyna
Codziennie w kanałach informacyjnych Telewizji Republika pojawiają się materiały dotyczące rzekomej "manipulacji" Jerzego Owsiaka. Niedawno, na skutek przekazu tej telewizji, 70-letni mężczyzna miał zadzwonić do fundacji WOŚP i stwierdzić, że Owsiaka należy zastrzelić.
To przerażające, jak spirala nienawiści rozkręca się w TV Republika. "Codziennie tysiące ludzi stają się celem hejtu."
Niedługo po tych groźbach, TV Republika zamieściła materiał, w którym Jerzy Owsiak określany jest mianem "sprawnego manipulatora, który posługuje się emocjonalnym szantażem". W odpowiedzi na te incydenty, Owsiak postanowił zgłosić sprawę na policję, argumentując, że na niezależne media spada nieuzasadniony hejt. Redaktorzy TV Republika skrytykowali Owsiaka, twierdząc, że jego reakcja jest groteskowa i nieadekwatna do sytuacji. Piotr Semka, jeden z ekspertów telewizji, zauważył, że Owsiak "buduje syndrom ofiary", kładąc nacisk na to, że nie jest to pierwszy przypadek, gdy stara się przedstawiać siebie jako ofiarę ataków.
W kolejnych materiałach nadawanych przez TV Republika podnoszone są oskarżenia, że "ludzie Owsiaka" grożą niezależnym dziennikarzom, w tym redaktorowi naczelnemu Tomaszowi Sakiewiczowi. Dodatkowo, Owsiak jest oskarżany o to, że "prowokuje ataki nienawiści" na tych, którzy pełnią swoje zawodowe obowiązki, "dehumanizując połowę społeczeństwa" i uruchamiając machinę hejtu.
Jednakże, nagonka na Owsiaka jest wykorzystywana przez Telewizję Republika do promowania swoich zbiorek fundacyjnych. Przykłady haseł, które pojawiają się w informacyjnych programach tej telewizji, to "Trzeba się oprzeć łzawym historiom i wesprzeć Telewizję Republika", oraz "Ckliwym historiom - nie. Wspieram wolność słowa, wspieram odważnych dziennikarzy". Ta sytuacja pokazuje, jak media mogą manipulować opinią publiczną, tworząc narracje służące ich interesom.
Nie można zapominać, że w Polsce temat hejtu w internecie jest coraz bardziej palący. Z raportów wynika, że w ostatnich latach liczba przypadków cyberprzemocy wzrosła o 50%. Podobne incydenty, jak te związane z Owsiakiem, mogą wpływać na osoby publiczne i całe społeczności, przychodząc z pomocą wandalom, którzy szerzą nienawiść i nietolerancję. To bądźmy czujni i krytyczni w tym, co oglądamy i w co wierzymy!