Finanse

Ceny węgla rosną! Czy zima zaskoczy Polaków? Sprawdź, co się dzieje!

2024-09-28

Węgiel w tym roku nominalnie wydaje się tańszy u największych państwowych producentów w Polsce, jednak po dodaniu kosztów transportu wielu Polaków może zapłacić więcej, niż w roku 2023.

W wakacje można było kupić węgiel znacznie taniej, co jednak nie skłoniło wszystkich do zakupu. Wielu ludzi liczyło, że ceny spadną jesienią, co okazuje się być błędnym założeniem.

Zgodnie z analizą ekspertów, w listopadzie ubiegłego roku ceny węgla były najniższe, co w tym roku może się nie powtórzyć.

Mieczysław, właściciel domu jednorodzinnego w Podhalu, mówi: "Zima jest blisko, więc muszę szybko zaopatrzyć się w węgiel. Potrzebuję około 5 ton na całą zimę. Pytając o dostępność węgla, dostaję jedynie oferty importowanej z Kolumbii, która mi nie odpowiada. Wolę polski opał, dlatego zamówię przez stronę Polskiej Grupy Górniczej, jak robiłem to rok temu, jednak po odwiedzeniu ich strony szybko straciłem entuzjazm, widząc ceny."

Ceny węgla według stanu na 27 września wyglądają następująco: - Ekogroszek luzem: 1,5 tys. zł (rok temu) - Ekogroszek obecnie: 1,3 tys. zł, ale z dodatkowymi kosztami transportu i dostawy końcowej, które mogą drastycznie podnieść koszty zakupu.

Bartłomiej, który zakupił węgiel na PGG, mówi: "Kupując ekogroszek, finalnie zapłacę więcej, niż w ubiegłym roku. Zwiększyły się opłaty za transport do lokalnych składów. W zeszłym roku dostawa była wliczona w cenę. Dziś płacę 1,9 tys. zł tylko za transport do składu, plus 400 zł za przywiezienie węgla pod dom. Moje wydatki wzrosły do 1630 zł za tonę węgla, co jest absurdalne w porównaniu z zeszłoroczną ceną wynoszącą 1530 zł za tonę z dostawą."

Właściciele składów opału, jak Tomasz z Podhala, informują, że węgiel sprowadzany jest głównie z importu. "Sprzedajemy węgiel za 1,5 do 1,7 tys. zł za tonę, sprowadzony z Kazachstanu i Ameryki Południowej. Teraz widać, że ludzie zaczęli się zaopatrywać na zimę, gdyż ceny węgla nie spadły, jak się spodziewano."

Rok temu, po wyborach parlamentarnych, PGG ogłosiła najniższą cenę w tym okresie — 900 zł za tonę węgla grubego, co było rekordową ofertą. Klienci, którzy czekali na tę promocję, zyskali najwięcej.

Wielu ekspertów sugeruje, że w obliczu wzrastających kosztów nie można liczyć na podobne promocje w tym roku. Ceny węgla w zakresie 1,3-1,5 tys. zł za tonę mogą być już granicą opłacalności dla rodzimych producentów.

Dodatkowo Polska Grupa Górnicza wycofała się z handlu ekomiałem, co zwiększa obawy o dostępność tańszego opału dla mniej zamożnych Polaków, którzy korzystali z tej alternatywy. Czy Polacy w obliczu nadchodzącej zimy będą w stanie sprostać rosnącym kosztom ogrzewania? Czas pokaże, ale warto już teraz zacząć planować zakupy.