Rok 2025 może przynieść wiele zmian, które budzą niepokój wśród Polaków. Niestabilna sytuacja międzynarodowa oraz wzrost kosztów życia sprawiają, że szczególnie obawiamy się domowych rachunków za energię. Rząd podejmuje różne kroki, by wspierać nasze budżety, wprowadzając programy osłonowe. Czy nadchodzący rok przyniesie zatem podwyżki, które drenują nasze kieszenie? Odpowiedzi na te pytania udzielił ekspert ds. energetyki Jakub Wiech w programie Polsat News, a jego prognozy mogą zaskoczyć.

Ceny prądu w 2025 roku - co nas czeka?

Rząd zamroził ceny prądu do końca września 2025 roku, co oznacza, że maksymalna cena dla gospodarstw domowych nie przekroczy 500 zł/MWh. W związku z tym, koszt energii pozostanie na poziomie z drugiej połowy 2024 roku, co może być źródłem umiarkowanego optymizmu. Jakub Wiech zauważył, że sytuacja na rynku energii w Unii Europejskiej ulega poprawie, co sugeruje, że wychodzimy z kryzysu energetycznego.

Optymistyczne zmiany w ofercie energii

Warto również zwrócić uwagę na polepszającą się sytuację w Polsce. Krajowa energetyka staje się coraz bardziej zrównoważona, z coraz większym udziałem źródeł odnawialnych. Szacuje się, że w 2024 roku odnawialne źródła energii mają stanowić niemal 30% polskiego miksu energetycznego. To niewątpliwie ogromny krok w kierunku transformacji energetycznej, który przyniesie korzyści zarówno środowisku, jak i portfelom obywateli.

Niepewność z zewnątrz

Niemniej jednak, niepokój budzi sytuacja geopolityczna, która może wpływać na ceny energii. Jakub Wiech podkreślił, że napięcia na arenie międzynarodowej, jak i incydenty związane z sabotowaniem infrastruktury energetycznej, mogą negatywnie oddziaływać na stabilność dostaw i ceny. Uszkodzenia kabli energetycznych łączących państwa bałtyckie są dowodem na to, że sytuacja w regionie jest delikatna.

Co nas czeka dalej?

W kontekście planów na przyszłość, w lutym planowane jest przełączenie państw bałtyckich z rosyjskiego systemu energetycznego na europejski. To może prowadzić do ryzykownych sytuacji, które będą wpływać zarówno na bezpieczeństwo energetyczne, jak i na ceny. Ekspert ostrzega, że z uwagi na te czynniki, musimy być świadomi możliwości dalszych podwyżek.

Rok 2025 z pewnością przyniesie wiele wyzwań, ale również szans na transformację polskiej energetyki. Jak potoczy się ta historia? Czas pokaże.