Były piłkarz Serie A brutalnie wyrzucony z samolotu! Szokujące szczegóły sprawy!
2025-01-03
Autor: Piotr
Brutalny incydent z udziałem Stephane Omeongi
Wstrząsające wieści docierają do nas z Izraela, gdzie były zawodnik Serie A, Stephane Omeonga, ujawnia, że został brutalnie wyrzucony z samolotu. W emocjonalnym wpisie na Instagramie podzielił się nie tylko opisem incydentu, ale także dramatycznymi szczegółami dotyczących interwencji władz.
Plany podróży i dramatyczne wydarzenia
Omeonga, obecnie grający dla izraelskiego klubu Bene Sachnin, planował powrót do klubu po przerwie świątecznej na Boże Narodzenie. Jednak jego podróż z Rzymu do Tel Awiwu zamieniła się w koszmar. Po zajęciu miejsca w samolocie, stewardessa poinformowała go o rzekomych problemach z dokumentami, co doprowadziło do interwencji policji.
Brutalność policji
Według relacji piłkarza, policjanci natychmiast go skułe w kajdanki i przemocą wyprowadzili z samolotu. Następnie miało dojść do brutalności, gdzie na ziemi został bity, a jeden z funkcjonariuszy użył kolana, by przycisnąć jego głowę do nawierzchni.
Upokorzenie i oskarżenie
- Po opuszczeniu pokładu trafiłem do odosobnionego pomieszczenia, bez jedzenia i picia, co było dla mnie niezwykle upokarzające. Tam przetrzymywano mnie przez długie godziny. Gdy mnie wypuszczono, dowiedziałem się, że jeden z policjantów złożył skargę, zarzucając mi zadanie mu obrażeń podczas aresztowania. Jak mogłem to zrobić, będąc skuty w kajdankach? – relacjonuje Omeonga.
Brak oficjalnych komentarzy
Warto zauważyć, że na tę chwilę znamy jedynie wersję wydarzeń relacjonowaną przez piłkarza. Inne strony, w tym linie lotnicze oraz policja, jeszcze nie odniosły się do tej sprawy, co rodzi pytania o prawdziwy przebieg wydarzeń. W sieci pojawiło się nagranie, na którym widać moment, gdy Omeonga jest wyciągany z samolotu.
Reakcje społeczne i pytania o zasadność działań policji
Stephane Omeonga ma za sobą występy w młodzieżowej reprezentacji Belgii oraz grę w takich klubach jak Genova czy Cercle Brugge. Cała sytuacja wywołuje ogromne oburzenie, zarówno w kręgach sportowych, jak i wśród opinii publicznej. Czy to działanie policji było zasadne? Czekamy na dalszy rozwój wydarzeń!