Niedzielny klasyk Premier League, który miał się odbyć pomiędzy Liverpoolem a Manchesterem United, stoi pod znakiem zapytania z powodu ekstremalnych warunków atmosferycznych. W nocy z soboty na niedzielę w Liverpoolu spadło wiele śniegu, co spowodowało paraliż komunikacyjny zarówno w mieście, jak i w jego okolicach.

Met Office ogłosiło bursztynowy alert pogodowy dla Liverpoolu, ostrzegając mieszkańców o możliwym zagrożeniu zdrowia związanego z niskimi temperaturami. Mieszkańcy zostali poinformowani, aby unikać zbędnych podróży oraz zabezpieczyć się przed silnym mrozem.

Klub Liverpool FC ogłosił, że w niedzielny poranek odbyło się spotkanie w sprawie organizacji meczu. Na chwilę obecną mecz ma się rozpocząć zgodnie z planem, czyli o 17:30, jednak wszystko może ulec zmianie. Kolejne spotkanie dotyczące organizacji zawodów zaplanowane jest na godzinę 12:00 czasu lokalnego (13:00 w Polsce). Wtedy zapadną kluczowe decyzje, które mają wpływ na to, czy zawodnicy zdążą wybiec na murawę.

Zarówno kibice, jak i zawodnicy z niecierpliwością czekają na rozwój sytuacji. Czy brzydka pogoda, która zaskoczyła wszystkich, przeszkodzi w tym ważnym meczu? Śledźcie nasze aktualizacje na bieżąco!