Świat

Wybory prezydenckie w Chorwacji: Szokujący rozwój wydarzeń!

2024-12-30

Autor: Agnieszka

W ubiegłą niedzielę Chorwacja stanęła przed wielkim wydarzeniem – wyborami prezydenckimi. Gdy lokale wyborcze zamknęły swoje podwoje, media ogłosiły, że Zoran Milanović, ubiegający się o reelekcję prezydent, odniósł spektakularne zwycięstwo z wynikiem 51,48% w sondażach exit poll, co wydawało się gwarancją wygranej już w pierwszej turze.

Jednak każda opowieść ma swój zwrot akcji! Po oficjalnych wynikach przekazanych przez Państwową Komisję Wyborczą, sytuacja zaskoczyła wszystkich. Po przeliczeniu 99,67% głosów okazało się, że Milanović zdobył jedynie 49,11% głosów. Ten nieoczekiwany obrót wskazał na konieczność zorganizowania drugiej tury.

W drugiej turze prezydenckiego starcia zmierzy się Milanović z Draganem Primoracem z rządzącej Chorwackiej Wspólnoty Demokratycznej (HDZ), który zakończył pierwszą turę na drugim miejscu z wynikiem 19,37% głosów.

Kto jeszcze miał szansę? Na trzecim miejscu znalazła się niezależna kandydatka Marija Selak Raspudić z wynikiem 9,24%, a tuż za nią uplasowała się Ivana Kekin z lewicowego ugrupowania Może! z rezultatem 8,86%. Jeśli ktoś liczył na zaskoczenie, to w dalszej kolejności, Tomislav Jonjić (5,06%), Miro Bulj (3,82%), Branka Lozo (2,41%) oraz Niko Tokić Kartelo (0,88%) na pewno je dostarczył.

Warto również zauważyć, że frekwencja w tych wyborach wyniosła jedynie 46%, co budzi pytania o zaangażowanie obywateli w proces demokratyczny. Eksperci podkreślają, że niski wskaźnik uczestnictwa może być wynikiem rozczarowania polityką oraz braku zaufania do kandydatów.

Co przyniesie druga tura? Kto uzyska przychylność wyborców, którzy zostali w domach? Planowana jest debata między kandydatami, która może zdecydować o ostatecznym wyniku. Wybory w Chorwacji nie przestają zaskakiwać!