Bosak: Ważne, żeby wygrał ktokolwiek, byle nie Trzaskowski
2025-01-02
Autor: Agnieszka
W programie Polsat News Krzysztof Bosak wyraził swoje skrajnie negatywne opinie na temat Rafała Trzaskowskiego oraz obecnej koalicji rządzącej. Polityk Konfederacji zaznaczył, że w zbliżających się wyborach prezydenckich będzie wspierał Sławomira Mentzena, podkreślając, że to właśnie on ma najbardziej kompetentny program w obliczu aktualnych wyzwań stojących przed Polską.
Bosak opisał Mentzena jako osobę odważną, która będzie w stanie przeciwstawić się wszelkim negatywnym tendencjom, które mogą być narzucane przez Unię Europejską oraz rząd Donalda Tuska. "To musi być człowiek, który nie zawaha się" – argumentował.
Wicemarszałek Sejmu odniósł się także do kontrowersyjnych słów profesora Antoniego Dudka, który określił Karola Nawrockiego, kandydata na prezesa IPN i wspieranego przez PiS, jako "człowieka skrajnie niebezpiecznego". Bosak stwierdził, że nie zgadza się z tymi osądami, podkreślając, że jego osobiste doświadczenie z Nawrockim było zupełnie inne.
Bosak zasugerował, że napięcia wewnętrzne w IPN między Dudkiem a Nawrockim mogą mieć wpływ na ich publiczne wypowiedzi. Dodał, że to może być powód, dla którego opinie o Nawrockim są tak różne w zależności od kontekstu.
Kiedy polityk został zapytany o sytuację z finansami PiS w związku z niedawną decyzją Państwowej Komisji Wyborczej, Bosak stwierdził, że minister finansów Andrzej Domański powinien niezwłocznie wykonać uchwałę PKW i przyznać odpowiednie środki dla partii Kaczyńskiego. Ostrzegł, że ewentualna decyzja o zaniechaniu przekazania środków może prowadzić do zarzutów karnych po ewentualnej zmianie władzy.
W nadchodzących wyborach prezydenckich Polacy powinni dokładnie przemyśleć, kogo wybiorą, ponieważ sytuacja polityczna w kraju staje się coraz bardziej napięta. Kluczowym pytaniem pozostaje, czy ktokolwiek z obecnych kandydatów będzie w stanie zjednoczyć rozdzielone obozy polityczne i poprowadzić Polskę ku lepszej przyszłości.