Błaszczak wzywa do dymisji Tuska w wypadku zwycięstwa Trumpa! To już skandal!
2024-11-03
Autor: Katarzyna
Mariusz Błaszczak, przewodniczący klubu PiS, wyraził kontrowersyjną opinię, w której sugeruje, że Donald Tusk powinien ustąpić ze stanowiska premiera w przypadku zwycięstwa Donalda Trumpa w nadchodzących wyborach prezydenckich w USA. Jego słowa wywołały falę krytyki w mediach społecznościowych, gdzie politycy ostrzegają przed niebezpiecznymi implikacjami tej wypowiedzi.
W rozmowie z Polsat News Błaszczak zaznaczył, że kluczowe dla polskiego interesu jest utrzymanie bliskich relacji ze Stanami Zjednoczonymi, co jego zdaniem zostało zagrożone przez obecne władze, które postawiły na Kamalę Harris zamiast Donalda Trumpa. W szczególności, stwierdził: "Jeżeli wygra Trump, to obecne władze polskie znajdą się w bardzo złym położeniu, bo konfliktują Polskę ze Stanami Zjednoczonymi".
Błaszczak dodał, że wygrana Trumpa byłaby korzystna dla Polski ze względu na pozytywne doświadczenia, jakie miała Polska podczas jego kadencji. "Tylko współpracując ze Stanami Zjednoczonymi możemy budować realną polską politykę obronną" – podkreślił.
W kontekście nadchodzącego wtorku wyborczego w USA, zostało tylko kilka dni na podjęcie kluczowych decyzji, które mogą mieć wpływ na międzynarodowe relacje.
Jego słowa skomentowała szefowa klubu KO, Monika Wielichowska, która stwierdziła, że takie myślenie to "zapowiedź zdrady". Dodała, że "Błaszczak chce zmiany rządu Rzeczypospolitej po wyborach w innym kraju, co jest absolutnym skandalem!".
Opozycja również nie wstrzymała się od krytyki, a Zbigniew Konwiński z KO zwrócił uwagę, że Błaszczak "ociera się o śmieszność, ale także o służbę na rzecz przywódcy innego kraju".
Według obserwatorów, komentarze Błaszczaka mogą prowadzić do pogorszenia relacji Polsce z jego zachodnimi sojusznikami, szczególnie w kontekście sytuacji geopolitycznej i bezpieczeństwa w regionie.
Warto również zauważyć, że na dzień przed wyborami w USA, polityka zagraniczna w Polsce staje się coraz bardziej złożonym tematem, a debata na ten temat zyskuje na znaczeniu w polskim społeczeństwie. Jakie będą dalsze losy relacji polsko-amerykańskich po wtorkowych wyborach? Tylko czas pokaże!