Arka Gdynia zamyka sektor gości dla kibiców Wisły i Polonii - kontrowersyjne powody decyzji!
2025-01-15
Autor: Anna
Kibice Wisły Kraków i Polonii Warszawa nie będą mogli wspierać swoich drużyn podczas wyjazdowych meczów z Arką Gdynia. Gospodarze ogłosili, że w okresie od 10 lutego do 7 marca 2025 roku na stadionie Arki zaplanowane są prace konserwacyjno-naprawcze w sektorze gości.
Jednakże, warto zauważyć, że Arka Gdynia nie jest pierwszym klubem, który od sierpnia 2023 roku zamyka sektor gości przed meczem z Wisłą, powołując się na rzekome prace konserwacyjne. Przepisy Polskiego Związku Piłki Nożnej pozwalają na odmowę przyjęcia kibiców gości tylko w uzasadnionych sytuacjach, jednak wiele klubów zdaje się nadużywać tej możliwości.
Nie jest to przypadek jedynie kibiców Wisły. Od momentu bojkotu, do którego doszło po tragicznym incydencie w Radłowie, aktywność kibiców takich jak Legia Warszawa również miała wpływ na sytuację. Ich wezwanie do bojkotu, a także przypisanie odpowiedzialności za tragedię kibicom Wisły, doprowadziło do izolacji fanów Białej Gwiazdy na wielu stadionach.
Wyjątkiem była Polonia Warszawa, która wcześniej udostępniła sektor gości kibicom Wisły. Obecnie jednak, ci również nie zostaną wpuszczeni na mecz z Arką. Kibice Polonii zagrają z Arką w połowie lutego, a Wisła w marcu, co sprawia, że prace konserwacyjne wyznaczone na konkretny okres budzą wątpliwości, szczególnie, że między ostatnim meczem Arki w 2024 roku a pierwszym w 2025 roku mija aż 75 dni.
W rozmowie z mediami, Marek Urbaniak, odpowiedzialny za kontakt z prasą w Gdyńskim Centrum Sportu, podkreślił, że prace mają na celu poprawę bezpieczeństwa oraz estetyki obiektu. Ma to być krok w stronę lepszej funkcjonalności stadionu, co powinno przynieść korzyści wszystkim użytkownikom, w tym kibicom gości. Zdemontowane mają być m.in. panele oddzielające sektor gości, które przejdą renowację, aby poprawić widoczność i bezpieczeństwo.
Czy jednak zamykanie sektora dla kibiców przy okazji prac konserwacyjnych to tylko przypadek? A może jest to jakimś sposobem na ograniczenie frekwencji fanów przeciwnych drużyn? Takie działania na pewno budzą kontrowersje i wątpliwości wśród społeczności piłkarskiej. Przyszłość pokaże, czy takie kroki wpłyną na atmosferę podczas meczów i jakie będą ich konsekwencje dla polskiej piłki nożnej.