Sport

Inter grał z ogniem! Szokujący występ Piotra Zielińskiego!

2025-01-12

Autor: Michał

Inter Mediolan powrócił do rywalizacji w Serie A po kontrowersyjnej porażce w finale Superpucharu Włoch. Mistrzowie Włoch, którzy w meczu z AC Milanem prowadzili 2:0, ostatecznie zeszli z boiska pokonani 2:3. W niedzielę mieli szansę, aby poprawić swoje humory, wybierając się po cenne punkty do Wenecji, gdzie miejscowy beniaminek stawiał opór na przedostatnim miejscu w tabeli.

Trener Simone Inzaghi zdecydował się na zmiany w składzie, wystawiając Piotra Zielińskiego oraz Kristjana Asslaniego w drugiej linii, obok Nicolo Barelli. W związku z rotacją mógł odpoczywać Hakan Calhanoglu oraz Henrich Mchitarjan. Dla Polaka była to jedna z nielicznych okazji, aby zagrać pełne 90 minut w barwach Nerazzurrich.

Inter objął prowadzenie już w 16. minucie, kiedy to Matteo Darmian, wykorzystując zamieszanie w polu karnym, zdobył bramkę na 1:0 po dobitce uderzenia Lautaro Martineza. Rywale z Wenecji zlekceważyli Argentyńczyka, co skutkowało utratą gola. Po wideo weryfikacji nie stwierdzono żadnych naruszeń przepisów, więc bramka została uznana.

W pierwszej połowie przewaga Interu była zauważalna, a w 36. minucie Zieliński miał szansę na asystę, podając do Martineza, który strzelił, ale bramkarz Veneto, Filip Stanković, stanął na wysokości zadania.

W drugiej połowie Venezia próbowała wyrównać. W 51. minucie Issa Doumbia zagroził bramce Interu po rzucie rożnym, a Yann Sommer musiał wykazać się refleksami, aby nie dać sobie strzelić gola. W odpowiedzi w 67. minucie również Davide Frattesi nie trafił do siatki, mimo że miał świetną okazję.

Inter w drugiej połowie grał zdecydowanie słabiej, co stwarzało ryzyko utraty prowadzenia. Venezia, walcząc o życie w lidze, mogła zaskoczyć nerazzurrich. Po jednej z akcji piłka odbiła się od słupka i Yanna Sommera, ale obrona Interu ostatecznie utrzymała skromne prowadzenie.

Na koniec, Venezia pojedzie do Parmy na kolejny mecz, gdzie będzie miała szansę na odrobienie strat. Inter w środę zagra z Bolognę FC w zaległym meczu ligowym, a piłkarze sprawdzą swoją formę przed nadchodzącymi wyzwaniami.

Venezia FC - Inter Mediolan 0:1 (0:1)

0:1 - Matteo Darmian 16'.

Składy:

Venezia: Filip Stanković - Richie Sagrado (26' Ridgeciano Haps), Jay Idzes, Marin Sverko - Francesco Zampano (88' Christian Gytkjaer), Gianluca Busio, Hans Nicolussi Caviglia (88' Cheick Oumar Conde), Issa Doumbia (70' Bjarki Bjarkason), Mikael Ellertsson - Gaetano Oristanio (70' John Yeboah), Joel Pohjanpalo.

Inter: Yann Sommer - Matteo Darmian, Stefan de Vrij, Alessandro Bastoni - Denzel Dumfries (76' Benjamin Pavard), Nicolo Barella (83' Federico Dimarco), Kristjan Asslani (62' Davide Frattesi), Piotr Zieliński, Carlos Augusto - Mehdi Taremi (63' Marcus Thuram), Lautaro Martinez (76' Marko Arnautović).

Żółte kartki: Oristanio, Doumbia, Zampano, Nicolussi Caviglia (Venezia) oraz Asslani (Inter).

Sędzia: Marco Piccinini.

Czy Inter zdoła odzyskać formę na następnym meczu? Śledź nas na bieżąco!