Andrzej Duda o Marcinie Romanowskim: Dlaczego Węgrzy mają wątpliwości?
2024-12-23
Autor: Ewa
Prezydent Andrzej Duda podczas Porannej Rozmowy w radiu RMF FM odniósł się do propozycji Szymona Hołowni dotyczącej wyborów, która wywołała kontrowersje. Marszałek Sejmu sugerował, że ich ważność powinni decydować sędziowie Sądu Najwyższego. Duda podkreślił, że jest otwarty na dyskusję na temat różnych idei legislacyjnych i nawiązał do treści konstytucji, jednak wyraził zaniepokojenie momentem, w którym temat ten jest podnoszony.
W kontekście decyzji Państwowej Komisji Wyborczej, Duda stwierdził, że "wstrząsające jest to, że PKW pozwala sobie na działania niezgodne z prawem" i "przekracza swoje kompetencje". Zaznaczył, że działanie PKW jest niezrozumiałe, gdyż wcześniej same organy nie widziały problemu, a teraz kwestionują decyzje Sądu Najwyższego. Duda sugeruje, aby PKW skupiła się na swoich podstawowych zadaniach, a nie na polityce, wskazując, że "kwestionowanie statusu sędziów jest nieodpowiedzialne".
Duda wypowiedział się także na temat ustawodawstwa dotyczącego Wigilii, podkreślając, że chciałby, aby ten dzień był wolny od pracy. Ujawnił, że wciąż pracuje nad analizą tej ustawy, która była krytykowana za brak konsultacji społecznych.
Następnie prezydent odniósł się do sprawy Marcina Romanowskiego, który uzyskał azyl na Węgrzech. Duda podkreślił swoje zdziwienie, że tak duża siła i środki zostały zaangażowane w poszukiwania posła, a także zaznaczył, że jest zaintrygowany przyczynami, jakie skłoniły władze węgierskie do udzielenia azylu politycznego Romanowskiemu. "Jeśli w jego wniosku wskazano, że prokurator krajowy został obalony, a ja nigdy nie wydałem zgody na jego odwołanie, to rzeczywiście nietrudno zrozumieć, dlaczego Węgrzy mogą mieć wątpliwości zarówno co do przestrzegania prawa w Polsce, jak i statusu Romanowskiego" - stwierdził Duda.
Romanowski, który jest podejrzewany o nieprawidłowości związane z wydawaniem dotacji z Funduszu Sprawiedliwości, twierdził w Polsat News, że jest ofiarą prześladowań w Polsce i zgłosił się o ochronę prawną, gdyż uważa, że nie popełnił przestępstwa. Temat jego azylu wywołuje szereg kontrowersji w Polsce. W dodatku, Sąd Okręgowy w Warszawie wydał Europejski Nakaz Aresztowania w stosunku do Romanowskiego, a prokuratura przygotowuje nowe zarzuty wobec byłego wiceministra sprawiedliwości.
Temat ten nie tylko wzbudza kontrowersje polityczne, ale także podważa zaufanie do systemu sprawiedliwości w Polsce, co w kontekście nadchodzących wyborów staje się jeszcze bardziej znaczące. Czy Węgrzy słusznie obawiają się o niezawisłość praworządności w Polsce? Jakie konsekwencje może to mieć dla polskiej polityki? Odpowiedzi na te pytania mogą dramatycznie zmienić układ sił na polskiej scenie politycznej.