Polskie Linie Lotnicze LOT aktualnie dysponują flotą 15 nowoczesnych samolotów Boeing 787 Dreamliner, które obsługują m.in. trasy do Stanów Zjednoczonych, Kanady, Chin, Japonii i Korei Południowej. Każdy z nich pomieści 252 do 294 pasażerów, zależnie od wersji (LOT posiada dwie wersje modelu Dreamliner). Jednak w porównaniu do europejskich potentatów lotniczych, takich jak Lufthansa czy Air France, które mają floty składające się z ponad 100 takich samolotów, polski przewoźnik stoi przed poważnym wyzwaniem.

"Z 15 samolotami szerokokadłubowymi nie mamy czego szukać na obecnym rynku. Aby być konkurencyjnym, potrzebujemy co najmniej 30-35 większych maszyn na początek" - stwierdził Maciej Lasek, wiceminister infrastruktury i pełnomocnik rządu ds. CPK, podczas spotkania z dziennikarzami.

Jednak samoloty to nie wszystko. "Jeśli LOT uda się pozyskać nowe maszyny, musimy mieć odpowiednią infrastrukturę i plany na rozbudowę siatki połączeń. W przyszłości wszystkie te działania powinny być połączone z budową nowego centralnego lotniska" – kontynuował Lasek, nawiązując do ambitnych planów rozbudowy Lotniska Chopina w Warszawie. Ma ono zwiększyć przepustowość z niecałych 21 do 30 mln pasażerów rocznie.

Zgodnie z najnowszymi informacjami, w poniedziałek ogłoszono dodatkowe szczegóły dotyczące Lotniska Chopina, które do 2029 roku zyska nowy, wydłużony o 300 m pirs południowy. Powierzchnia terminala pasażerskiego ma wzrosnąć o jedną szóstą. Liczba stanowisk dla mniejszych samolotów, takich jak Boeing 737, wzrośnie z 62 do 83, a dla szerokokadłubowych Dreamlinerów z 15 do 24. Cała inwestycja oszacowano na około miliard złotych.

W obliczu rozwoju sektora lotniczego inne linie lotnicze mogą wykorzystać lukę, jeśli LOT nie wzmocni swojej floty. Maciej Lasek podkreślił, że LOT ma doskonałą markę i jest znanym graczem nie tylko w Polsce, ale i za granicą.

Centralny Port Komunikacyjny, który ma zostać otwarty w 2032 roku w Baranowie między Warszawą a Łodzią, planuje przyjąć na początek 34 mln pasażerów rocznie, z możliwością dalszej rozbudowy. Całkowity koszt budowy szacuje się na około 131 miliardów złotych. Ogłoszono również, że Polskie Porty Lotnicze będą kluczowym inwestorem oraz mniejszościowym udziałowcem spółki CPK-Lotnisko.

Obecnie LOT boryka się z potrzebą rozbudowy floty. Na dzień dzisiejszy polski przewoźnik posiada 87 samolotów, z czego 68 jest aktywnych. Pozostałe maszyny są w naprawach lub uziemione z powodu problemów technicznych. Warto zaznaczyć, że średni wiek samolotów w flocie LOT-u to 12,2 roku, co stawia przewoźnika w trudnej sytuacji w porównaniu do linii takich jak Lufthansa, mająca 113 samolotów dalekiego zasięgu.

LOT planuje złożyć dużą objednę na 84 samoloty regionalne, a w grze są najnowsze modele produkcji Embraer i Airbus. Ekspansja do Europy, szczególnie w obszarze połączeń dowozowych, to kluczowe dla przyszłości przewoźnika. Dodatkowo, LOT wykorzystuje okazje rynkowe, przejmując samoloty od bankrutujących linii, co może pomóc w szybkiej modernizacji floty.

W 2024 roku LOT planuje otworzyć nowe trasy, w tym do Taszkentu czy Rijadu, jednak te połączenia będą obsługiwane głównie przez mniejsze, wąskokadłubowe samoloty. Warto śledzić rozwój sytuacji, bowiem brak dodatkowych maszyn może wpłynąć na ograniczenia w utrzymaniu aktualnej oferty oraz otwieraniu nowych kierunków.