Agnieszka Kaczorowska w 2024 roku obchodziła swoją pierwszą Wigilię bez córek. Decyzja o rozstaniu z Maciejem Pelą miała wielki wpływ na tegoroczne święta, ponieważ dziewczynki spędziły ten czas z ojcem. Jak przeżyła ten trudny moment?

Agnieszka Kaczorowska, znana polska aktorka i tancerka, długo pojawiała się w mediach w związku z rozstaniem z Maciejem Pelą, którego potwierdzenie wywołało szum wśród fanów. W najnowszym odcinku programu "Halo, tu Polsat" opowiedziała o swoim samopoczuciu oraz emocjach związanych z nadchodzącymi świętami. "To był inny czas niż zwykle, ale starałam się myśleć pozytywnie" - powiedziała. Podkreśliła, że spędziła część Wigilii u swojej mamy, co pozwoliło jej na zachowanie tradycji rodzinnych.

Wzruszająca opowieść Agnieszki zaznacza, że mimo nieobecności córek, starają się utrzymać dobre relacje i tworzyć wspólne wspomnienia. "Za to 25 grudnia był już pełen radości. Dziewczynki przyjechały, a my świetnie się bawiłyśmy przy prezentach" - dodała aktorka. Wspomniała także, że dziewczynki, w swoim wieku, naturalnie podchodzą do sytuacji i radzą sobie z nowymi okolicznościami.

Mimo emocji, które towarzyszyły jej w Wigilię, Agnieszka z optymizmem patrzy w przyszłość, podkreślając, jak ważna jest dla niej obecność rodziny. "Chcę, aby moje dzieci miały piękne wspomnienia, niezależnie od okoliczności. Staram się tworzyć dla nich najlepszą atmosferę, bo to one są moim priorytetem" - zakończyła.

Nie można również zapomnieć, że Agnieszka Kaczorowska bierze udział w nowej edycji popularnego programu tanecznego, co jest dla niej kolejnym wyzwaniem i możliwością rozwoju. Jak poradzi sobie w nowej roli jako singiel? Oczekujemy z niecierpliwością, co przyniesie jej przyszłość!