8 listopada, podczas rodzinnego lunchu w popularnej restauracji w Ölüdeniz, wydarzył się tragiczny wypadek. W wyniku nieoczekiwanego zdarzenia paralotnia spadła i uderzyła w 15-letnią Lily.

Matka Lily opisała dramatyczne chwile, które przeżyła. Po tym, jak zobaczyła nieprzytomną córkę na podłodze, krzyczała o pomoc, nie mogąc uwierzyć w to, co się stało. "Sądziłam, że nie żyje" - relacjonuje zrozpaczona kobieta.

Lily doznała poważnych obrażeń, w tym złamania szczęki, rozszczepienia języka i wielu urazów kręgosłupa w czterech miejscach. Lekarze zdiagnozowali również krwawienie mózgu, które, na szczęście, nie zagraża życiu dziewczyny. Mimo to jej stan wymaga długoterminowego leczenia i hospitalizacji.

W wypadku ucierpiała także 19-letnia Megan, starsza siostra Lily, która również została uderzona przez spadającą paralotnię. Na szczęście jej obrażenia okazały się mniej poważne, ale moment utraty przytomności był bardzo stresujący zarówno dla niej, jak i dla rodziny. Megan, chcąc pomóc siostrze, zamieściła w sieci emocjonalny apel o wsparcie.

"Ta dziewczyna jest moją młodszą siostrą i najlepszą przyjaciółką. Jest mi ciężko patrzeć, jak cierpi. Chciałabym, aby moja siostra mogła wrócić do zdrowia" - napisała, zwracając się do internautów.

Rodzina znalazła się w trudnej sytuacji finansowej, ponieważ nie posiadała ubezpieczenia turystycznego, które mogłoby pokryć koszty leczenia Lily. W rozmowie z mediami matka dziewczyny przyznała, że do tej pory wydano już równowartość 37 tysięcy złotych, a kwota ta ciągle rośnie.

W obliczu rosnących wydatków, rodzina postanowiła uruchomić zbiórkę internetową, aby zdobyć fundusze na dalsze leczenie i rehabilitację córki. Akcja spotkała się z dużym odzewem, a społeczność lokalna oraz internautów jednoczy się w wsparciu rodziny.

To tragiczne zdarzenie przypomina o kruchości życia i znaczeniu ubezpieczeń, zwłaszcza podczas podróży. Każda pomoc w tej trudnej sytuacji może przyczynić się do szybszego powrotu Lily do zdrowia.