Anna Rusowicz, znana polska wokalistka, ujawnia kulisy trudnych chwil w swoim życiu osobistym po 16 latach małżeństwa. W nowym wywiadzie, artystka otwarcie mówi o przyczynach swojego rozwodu oraz o emocjonalnych zmaganiach, którym musiała stawić czoła.

Jeszcze do niedawna wydawało się, że Anna Rusowicz wiedzie nie tylko udaną karierę muzyczną, ale i szczęśliwe życie rodzinne. W 2012 roku poślubiła swojego męża, który był także muzykiem – kompozytorem i perkusistą. Ich wspólne życie nabrało nowego wymiaru w 2017 roku, gdy na świat przyszedł ich syn Tytus. Niestety narodziny dziecka okazały się początkiem kryzysu w ich związku.

W rozmowie z autorką książki "Wojowniczki. Jak czule zawalczyć o siebie" Anna przyznała, że mimo przygotowań na trudności związane z rodzicielstwem, jej mąż nie potrafił poradzić sobie z nową sytuacją. "Byłam gotowa na zarwane noce, niewyspanie, kolki. Jednak druga strona ugrzęzła w kryzysie", podkreśla.

Pandemia COVID-19 tylko pogłębiła ich problemy, prowadząc do coraz większego rozluźnienia więzi między małżonkami. Anna zaczęła podejrzewać, że mąż nie jest z nią szczery, co negatywnie wpływało na jej zdrowie psychiczne. "Czułam, że muszę przetrwać ten trudny czas, ale z każdym dniem było coraz gorzej", mówi artystka.

W końcu Anna zaakceptowała, że musi się rozstać, aby uratować siebie. Wyznała, że w pewnym momencie poczuła, że nie ma innego wyjścia, jak odejść, co było dla niej niezwykle bolesne.

Artystka otworzyła również temat gaslightingu, przyznając, że doświadczenie psychicznej przemocy było jednym z kluczowych powodów zakończenia małżeństwa. "Nie wstydzę się mówić o tym, co przeszłam, ponieważ chcę pomóc innym osobom, które mogą być w podobnej sytuacji", dodała.

Reakcja byłego męża na jej oskarżenia była milcząca, jednak w jednym z wywiadów podkreślił, że jego priorytetem pozostaje dobro ich syna.

Już po rozstaniu Anna skoncentrowała się na kontynuowaniu kariery muzycznej, a jej nowy album cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Wspiera ją nie tylko rodzina, ale także fani, którzy śledzą każdy jej krok w mediach społecznościowych.

Przechodząc przez doświadczenia rozwodowe, Anna staje się inspiracją dla wielu kobiet, które także borykają się z trudnymi relacjami i szukają odwagi do działania. Jej historia to dowód na to, że nawet w najtrudniejszych momentach można znaleźć siłę, aby ruszyć do przodu.