W ekscytującym ćwierćfinałowym meczu Alexander Zverev pokonał Tommy'ego Paula, zdobywając swoje pierwsze zwycięstwo w ich dotychczasowych spotkaniach. Niemiecki tenisista wygrał 7:6 (7-1), 7:6 (7-0), 2:6, 6:1, choć musiał stawić czoła trudnościom, zwłaszcza w dwóch pierwszych setach, gdzie Paul miał przewagę. Zverev przyznał, że powinien był przegrać, ale ostatecznie potrafił wykorzystać swoje szanse, a w czwartym secie zagrał naprawdę dobrze.

- Szczerze mówiąc, w dwóch pierwszych setach Tommy grał lepiej ode mnie, ale jakoś udało mi się wygrać. Dopiero w czwartym secie osiągnąłem swój najlepszy poziom - powiedział Zverev po meczu.

Ten 27-letni zawodnik wyrównał tym samym swoje najlepsze osiągnięcie w Australian Open, docierając do półfinału po raz trzeci w swojej karierze (wcześniej w 2020 i 2024 roku).

W półfinale Zverev zmierzy się z jednym z dwóch czołowych tenisistów: Hiszpanem Carlosem Alcarazem (nr 3.) lub Serbem Novakiem Djokoviciem (nr 7.). Kto z nich będzie w stanie przeszkodzić Zverevowi w drodze do finału? Mecz zapowiada się niezwykle emocjonująco, a kibice na całym świecie czekają na spektakularne starcie.

Zverev zdobył sympatię już nie tylko przez swoje umiejętności tenisowe, ale i charyzmę na korcie. Czy tym razem uda mu się sięgnąć po upragniony tytuł Australian Open? O tym przekonamy się już wkrótce!