Znamy skład Polaków na Turniej Czterech Skoczni! Czy to może być przełomowy moment dla naszych skoczków?
2024-12-23
Autor: Anna
Thomas Thurnbichler, trener polskiej kadry skoczków narciarskich, stanął przed niełatwym zadaniem wyboru składu reprezentacji na zbliżający się Turniej Czterech Skoczni. Forma polskich zawodników w tym sezonie była daleka od ideału, co budziło wiele wątpliwości przed ogłoszeniem ostatecznej listy.
W dniu ogłoszenia składu, który weźmie udział w 73. edycji tego prestiżowego turnieju, Thurnbichler potwierdził, że w składzie znalazł się Aleksander Zniszczoł, Paweł Wąsek, Jakub Wolny oraz Piotr Żyła. To właśnie Żyła, który wywalczył swoje miejsce dosłownie na ostatniej prostej sezonu, dołączy do Dawida Kubackiego, który powrócił do reprezentacji w miejsce Kamila Stocha.
Jak zaznaczył Thurnbichler: „Wybór Pawła, Aleksandra, Kuby i Piotra był oczywisty. Oni mają potencjał, aby występować na bardzo wysokim poziomie”. Kamil Stoch, trzykrotny mistrz Turnieju Czterech Skoczni, podjął decyzję o tym, że nie czuje się gotowy do rywalizacji i zamierza skupić się na treningach po świętach. Jego przyszłość w kadrze pozostaje kwestią otwartą, a trener zapewnił, że w momencie, gdy Stoch poczuje się gotowy, zostaną przeprowadzone kwalifikacje ponownie.
Warto zauważyć, że wybór składu wzbudził wiele dyskusji, szczególnie w związku z brakiem Kamila Stocha, który przez lata był filarem polskiej ekipy. Zarówno on, jak i Dawid Kubacki, mają swoje problemy ze znalezieniem optymalnej formy, co również odbiło się na ich występach w ostatnich zawodach. Kubacki nie wystartował w Engelbergu, a Stoch nie błysnął swoją formą na Gross Titlis Schanze, co jest zaskakujące, biorąc pod uwagę jego wcześniejsze sukcesy na tym obiekcie.
Polscy kibice wyrażają nadzieję, że największe szanse na sukces w niemiecko-austriackiej rywalizacji będą mieli Zniszczoł i Wąsek. Do tego należy dodać Piotra Żyłę, który po zesłaniu do Pucharu Kontynentalnego, odzyskał formę i w Engelbergu zasygnalizował poprawę swoich skoków. Choć jego dyskwalifikacja w sobotnim konkursie rzuciła cień na te osiągnięcia, wielu wierzy, że Żyła może stać się kluczowym punktem zespołu.
Kiedy możemy spodziewać się Turnieju Czterech Skoczni 2024? Pierwsze skoki zaplanowane są na 28 grudnia w Oberstdorfie, a następnie rywalizacja przeniesie się do Garmisch-Partenkirchen. Finałowy konkurs odbędzie się w Bischofschofen 6 stycznia, a kto wyjdzie z tej rywalizacji jako tryumfator? Czas pokaże, a my trzymamy kciuki za naszych skoczków!