Nauka

Zmarł wybitny polski naukowiec: Profesor Wojciech Zieliński - strata dla całej społeczności naukowej

2024-11-12

Autor: Agnieszka

Z wielkim smutkiem informujemy, że 10 listopada 2024 roku zmarł profesor Wojciech Zieliński, ceniony chemik i wybitny członek Politechniki Śląskiej, mający 86 lat. Jego wkład w rozwój nauki i edukacji był nieoceniony, a jego osobowość na długo pozostanie w pamięci współpracowników oraz studentów.

Profesor Zieliński urodził się w 1938 roku w Nowym Bytomiu. Po ukończeniu Wydziału Chemicznego Politechniki Śląskiej, rozpoczął swoją karierę w 1962 roku w Instytucie Chemii i Technologii Organicznej, gdzie przeszedł przez wszystkie szczeble kariery akademickiej, uzyskując w 2000 roku tytuł profesora zwyczajnego. Jego główną specjalizacją była chemia organiczna, z naciskiem na syntezę związków heterocyklicznych, istotnych dla medycyny i rolnictwa.

W ciągu swojego życia, profesor Zieliński był autorem ponad 150 publikacji naukowych oraz 19 patentów, a także 12 podręczników akademickich. Jego zaangażowanie w tworzenie nowych technologii chemicznych wpłynęło na rozwój przemysłu w Polsce, gdzie wdrożył liczne innowacje.

Pełnił wiele kluczowych funkcji na Politechnice Śląskiej, w tym prorektora ds. dydaktyki oraz rektora. Jego kadencja na tym stanowisku, od 2002 do 2008 roku, była czasem intensywnego rozwoju uczelni, co przyczyniło się do jej renomy jako wiodącego ośrodka naukowego w Polsce i za granicą.

W 2008 roku został uhonorowany tytułem Doktora Honoris Causa Politechniki Lwowskiej, co było potwierdzeniem jego ogromnych osiągnięć i wkładu w rozwój chemii na arenie międzynarodowej.

Wiadomość o jego śmierci wstrząsnęła społecznością akademicką, która składa szczere kondolencje rodzinie profesora. Wiele osób pamięta go jako osobę życzliwą, otwartą na nowe idee, której pasja nauczycielska inspirowała pokolenia studentów.

Uroczystości pogrzebowe profesora Zielińskiego odbędą się w Gliwicach. Msza żałobna rozpocznie się w Kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego. Społeczność akademicka już teraz zapowiada, że w wielkim składzie weźmie udział w ostatnim pożegnaniu profesora, co potwierdza jego ogromny wpływ na życie Politechniki Śląskiej oraz na życie wielu ludzi, którzy mieli zaszczyt go znać.

"Odszedł człowiek, który zainspirował mnie do podjęcia kariery w nauce" - mówi jeden ze byłych studentów, wyrażając smutek i szacunek dla osiągnięć profesora.