Wielkie zmiany na horyzoncie! Oracle i Microsoft, dwa amerykańskie technologie giganci, prowadzą negocjacje dotyczące przejęcia kontroli nad globalną infrastrukturą TikToka. Jak donoszą źródła z amerykańskiego National Public Radio, w procesie tym przewiduje się także rolę Białego Domu, co czyni tę sytuację jeszcze bardziej intrygującą.

Celem tej transakcji jest nie tylko zarządzanie algorytmem TikToka, ale także zbieranie danych oraz wprowadzanie niezbędnych aktualizacji przez Oracle. Jednocześnie chiński właściciel, ByteDance, miałby zachować mniejszościowy udział w aplikacji. Dla amerykańskiej administracji, priorytetem jest ograniczenie wpływów Chin w tym popularnym medium społecznościowym.

Interesujące jest to, że Microsoft już w 2020 roku próbował przejąć TikToka, co wzbudziło wiele spekulacji. I choć negocjacje na nowo ruszyły, nadal nie wiadomo, jaki dokładnie byłby udział Microsoftu w tej umowie.

Dodatkowo, warto przypomnieć, że w przeszłości Donald Trump wydał 75-dniowe zawieszenie wszelkich działań egzekucyjnych związanych z zakazem funkcjonowania TikToka w USA. Wówczas rozważano różne rozwiązania, w tym sprzedaż TikToka lub stworzenie wspólnego przedsięwzięcia z Chinami, które dawałoby USA 50% udziałów.

Pytanie, które się nasuwa, to: co takiego skłoniło te potężne firmy do ponownego zainteresowania się TikTokiem? Chociaż portal The Verge próbował uzyskać komentarze od wszystkich stron zaangażowanych w negocjacje, na razie żadna z firm nie odpowiedziała.

Czy to początek nowej ery dla TikToka, czy tylko chwilowe zawirowanie? Obserwujcie nas na bieżąco, aby nie przegapić kolejnych ekscytujących wiadomości!