Prezydenckie weto uderza w program 800 plus

Prezydent Karol Nawrocki użył swojego weta wobec nowelizacji ustawy 800 plus, które miało na celu przyznanie wsparcia także dzieciom uczącym się w Polsce, niezależnie od zarobków ich rodziców. Taka decyzja budzi ogromne kontrowersje.

Dlaczego prezydent zablokował nowelizację?

Nawrocki uzasadnił swoją decyzję stwierdzeniem, że pomoc powinna być skierowana wyłącznie do rodzin aktywnych zawodowo, które odprowadzają składki na ubezpieczenie. Wskazał, że obecne przepisy, wprowadzone po wybuchu wojny w Ukrainie, nie odpowiadają aktualnej sytuacji gospodarczej i społecznej.

Nowy projekt - rewolucja w pomocy dla dzieci Ukraińców

Prezydent zapowiedział przedstawienie nowej inicjatywy legislacyjnej, która ma na celu m.in. wprowadzenie wypłaty 800 plus jedynie dla dzieci Ukrainców legalnie pracujących w Polsce oraz zaostrzenie przepisów dotyczących nielegalnego przekraczania granicy. Zmiany mogą również dotyczyć zasad uzyskiwania obywatelstwa.

Ostra reakcja rządu

Decyzja prezydenta spotkała się z krytyką minister rodziny, pracy i polityki społecznej, Agnieszki Dziemianowicz-Bąk. W rozmowie podkreśliła, że program 800 plus ma na celu wsparcie dzieci, a nie powinien karać ich za sytuację zawodową rodziców, apelując o rozszerzenie wsparcia na wszystkie dzieci szkolne.

Co dalej z 800 plus?

Po prezydenckim wetcie sprawa wraca do Sejmu. Aby odrzucić decyzję Nawrockiego, potrzebna jest większość 3/5 głosów. W przeciwnym razie, nowy projekt ograniczający wsparcie do pracujących rodziców stanie się rzeczywistością.

Reakcja Komisji Europejskiej

W odpowiedzi na sytuację, Rzecznik Komisji Europejskiej podkreślił, że państwa członkowskie są zobowiązane do udzielania pomocy uchodźcom według własnych kryteriów, co stawia Polski w trudnej, aczkolwiek odpowiedzialnej sytuacji.