W sieci pojawiło się szokujące nagranie, na którym trzech złodziei dokonuje błyskawicznej kradzieży samochodu marki Toyota. Choć dokładna data zdarzenia nie jest znana, wszystko wskazuje na to, że akcja miała miejsce późnym wieczorem. Pierwszym krokiem było wyłączenie oświetlenia na zewnątrz, a następnie wszyscy rabusie ukryli się przed nadjeżdżającym pojazdem. Gdy auto przejechało, zaczęli działać szybko i sprawnie. Jeden z nich odgiął zderzak, dzięki czemu dostał się do przewodów i… drzwi zostały odblokowane. Jak to możliwe?

Nowoczesne reflektory samochodowe są wyposażone w mikroprocesory, które łączą się z siecią CAN, odpowiedzialną za komunikację w obrębie pojazdu. Złodzieje wykorzystują specjalne urządzenia przypominające głośnik Bluetooth, które pozwalają na dostęp do mikroprocesora reflektora. Aby to zrobić, muszą najpierw zdjąć zderzak lub osłonę.

Po podłączeniu swojego urządzenia do reflektora, oszuści podszywają się pod sygnał kluczyka samochodowego, co umożliwia otwarcie drzwi oraz uruchomienie silnika. To przerażające, jak łatwo przestępcy mogą teraz ukraść auto w ciągu niespełna minuty!

Na całym świecie zjawisko to staje się coraz bardziej powszechne, a specjaliści ds. bezpieczeństwa alarmują, aby kierowcy byli czujni i stosowali dodatkowe zabezpieczenia, takie jak dodatkowe zamki, blokady kierownicy, czy nowoczesne systemy alarmowe.

Pamiętaj, że zabezpieczenia technologiczne w Twoim samochodzie mogą być niewystarczające. Miej na uwadze, że inne metody, takie jak monitoring parkingowy, mogą skutecznie zniechęcić potencjalnych złodziei. Poznaj również najnowsze technologie zabezpieczeń, dzięki którym Twoje auto stanie się trudniejszym celem dla nieproszonych gości!