Edyta Golec, żona znanego duetu muzycznego Golec uOrkiestra, podzieliła się emocjonalnymi przemyśleniami na temat śmierci teściowej oraz siły muzyki w trudnych momentach. W październiku media obiegła wiadomość o zgonie mamy Łukasza i Pawła Golców, która odegrała kluczową rolę w ich muzycznej karierze.

Związek Edyty z teściową był niezwykle bliski, a ich relacja dawała jej wsparcie przez wiele lat. Po tragicznej stracie Edyta poczuła się osamotniona i przygnębiona, ale zdecydowała się odnaleźć ukojenie w pracy artystycznej. Dzięk temu, zespół miał okazję wystąpić na głośnych wydarzeniach, takich jak Sylwestrowa Moc Przebojów Polsatu, co pomogło jej w trudnych chwilach.

Na swoim Instagramie Edyta napisała: "Kolęda jest dla mnie uwielbieniem, a także muzyczną formą wdzięczności. Co roku, podczas świątecznego okresu, dzielimy się z naszymi fanami kolędami, które są dla nas bardzo ważne". To ukazuje, jak ważna dla Edyty jest muzyka, nie tylko jako forma pracy, ale także jako źródło pocieszenia.

Co ciekawe, w okresie świątecznym Golec uOrkiestra zagrała szereg koncertów, które cieszyły się wielką popularnością. Edyta podkreśla, że każda kolęda ma dla niej głębsze znaczenie i jest sposobem na upamiętnienie bliskich.

Na koniec, Edyta zamieściła piękne zdjęcia z gór, promując odpoczynek oraz relaks w naturze. "Jak spędzacie zimowe wieczory? Sanki, narty, a może relaks pod ciepłym kocem?" – pyta swoich fanów. W odpowiedziach internauci zaczęli dzielić się swoimi zimowymi pasjami, co pokazuje, jak bardzo ludzie pragną pozostawać w kontakcie z artystką oraz jak istotna jest dla nich jej historia.

Mimo wielu trudności, Edyta Golec pokazuje, że poprzez muzykę i wsparcie bliskich, można odnaleźć siłę do dalszego działania.