Finanse

Wstrząs w Boeingu: Strajk 30 tys. pracowników! Co to oznacza dla przyszłości firmy?

2024-09-18

Strajk przeprowadzony przez 30 tysięcy pracowników Boeinga w piątek zmusił kierownictwo firmy do podjęcia natychmiastowych działań. Zapowiedziano "drastyczne cięcia wydatków", co zasugerowało możliwość zwolnień.

W ubiegły piątek, związkowcy reprezentujący pracowników z Waszyngtonu i Oregonu odrzucili ofertę kierownictwa, które proponowało im nową umowę na cztery lata. Boeing określił tę ofertę jako "historyczną", zawierającą m.in. 25% podwyżkę płac w przeciągu najbliższych czterech lat. Choć niektórzy negocjatorzy związkowi byli zadowoleni z propozycji, większość pracowników zdecydowała się na kontynuację protestu.

Strajk miał już wpływ na produkcję modeli 737 Max, 777 oraz 767. Dyrektor finansowy Brian West w liście do pracowników przyznał, że sytuacja firmy jest bardzo trudna, a strajk "zagraża działalności Boeinga, co wymusza na nas podjęcie niezbędnych działań w celu ochrony naszych finansów i przyszłości".

W ramach oszczędności Boeing podjął decyzję o: - wstrzymaniu zatrudnienia, - wstrzymaniu transportu komponentów do fabryk, - znaczących ograniczeniach wydatków u dostawców, - wprowadzeniu zakazu podróży "niekluczowych", a także ograniczenia podróży klasą biznesową dla kadry kierowniczej.

Dodatkowo Boeing zastanawia się nad wysłaniem znacznej części załogi na przymusowe urlopy, co tylko potęguje napięcia w firmie.

Według analityków, długotrwały strajk może kosztować Boeinga oraz jego dostawców miliardy dolarów. Drugim niepokojącym aspektem może być obniżenie ratingu kredytowego, co skutkuje wyższymi kosztami zaciągania pożyczek w przyszłości.

Kolejna runda negocjacji ze strony związków zawodowych ma rozpocząć się we wtorek, a wiele osób zastanawia się, czy uda się osiągnąć porozumienie, zanim sytuacja stanie się jeszcze bardziej krytyczna.

Czy Boeing zdoła uwolnić się od tego kryzysu, czy czeka nas kolejny rok niepewności? Będziemy śledzić wydarzenia na bieżąco!