W lutowym numerze magazynu "ELLE" możemy podziwiać Agnieszkę Woźniak-Starak jako gwiazdę wydania. Redaktor naczelna, Marta Tabiś-Szymanek, w swoim wstępie zaznacza, że celem rozmowy z dziennikarką jest poruszenie tematu miłości – nie tylko do ludzi, ale także do zwierząt. Woźniak-Starak od lat angażuje się w pomoc czworonogom, przez co zdobyła serca wielu miłośników zwierząt w Polsce.

Nowy numer magazynu oferuje dwie różne okładki. Na jednej z nich Agnieszka prezentuje się w naturalnym wydaniu, otoczona blaskiem brązów oraz w towarzystwie swojego ukochanego psa. Druga okładka zaskakuje – dziennikarka przeszła wyjątkową metamorfozę, zamieniając swoje długie blond włosy na eleganckiego pixie cut w odcieniu głębokiej czerni. W tej odsłonie Agnieszka postawiła na mocny makijaż, podkreślając oczy oraz odważne szpilki i wyrazistą sukienkę, co nadaje jej wyglądowi drapieżny charakter.

W artykule towarzyszącym sesji zdjęciowej znajduje się szczegółowy wywiad, w którym Agnieszka dzieli się swoimi refleksjami na temat zwierząt. "Zwierzęta definiują mnie jako człowieka; są nieodłączną częścią mojego życia. Nie wyobrażam sobie, kim mogłabym być bez nich" – mówi w wywiadzie.

Mimo że Woźniak-Starak przez lata była stałym bywalcem pierwszych stron kolorowych magazynów, ostatnio jej obecność w mediach znacznie się zmniejszyła. Przyczyniła się do tego osobista tragedia z 2019 roku, kiedy straciła męża, Piotra Woźniaka-Staraka, utalentowanego producenta filmowego, w wypadku motorówki na jeziorze Kisajno.

Agnieszka i Piotr tworzyli jedną z najbardziej rozpoznawalnych par w polskim show-biznesie, a ich związek był wzorem dla wielu. Po tragicznej śmierci męża, Agnieszka musiała na nowo zdefiniować swoje życie. Jak sama podkreśla, wsparcie rodziny, przyjaciół oraz obecność ukochanych zwierząt pomogły jej odnaleźć równowagę po tym trudnym czasie.

Agnieszka Woźniak-Starak pokazuje, że nawet w obliczu wielkich tragedii, możliwe jest odnalezienie siły i powrót do życia, które można zbudować na nowo. Jej metamorfoza to nie tylko zmiana wyglądu, ale też symbol nowego początku.