Słowacja. Robert Fico o wstrzymaniu tranzytu gazu. "Sabotaż Zełenskiego"
2025-01-02
Autor: Marek
Premier Słowacji Robert Fico określił wstrzymanie przez Ukrainę tranzytu gazu z Rosji do Unii Europejskiej jako "sabotaż Zełenskiego". W opublikowanym w czwartek nagraniu wideo Fico zagroził także odcięciem dostaw prądu do Ukrainy oraz ograniczeniem wsparcia dla ukraińskich uchodźców w Słowacji.
Fico twierdzi, że wstrzymanie tranzytu nie zagraża dostawom gazu do słowackich gospodarstw domowych, a jedynie prowadzi do utraty przychodów związanych z tranzytem gazu przez Słowację, które oszacował na pół miliarda euro rocznie.
Premier zapowiedział, że w najbliższy wtorek przedstawiciele Słowacji wezmą udział w rozmowach w Brukseli dotyczących wstrzymania tranzytu. Uczestnikami rozmów mają być także przedstawiciele Ukrainy i Komisji Europejskiej. Po tych rozmowach Fico planuje zwołać posiedzenie rządzącej koalicji, a następnie swego gabinetu w sprawie potencjalnego wstrzymania dostaw energii elektrycznej oraz znacznego ograniczenia wsparcia dla obywateli Ukrainy przebywających w Słowacji.
Szacuje się, że na Słowacji przebywa około 140 tys. uchodźców z Ukrainy, którzy opuścili swój kraj w wyniku rosyjskiej agresji. Z tej liczby około 64 tys. osób korzysta z różnych programów pomocowych, które w 2024 roku mają zostać ograniczone. Organizacje pozarządowe alarmują, że te zmiany dotkną około 15 tys. osób, które będą musiały zmierzyć się z drastycznym zmniejszeniem wsparcia.
Rosyjski koncern Gazprom zapowiedział, że od środy wstrzymuje eksport gazu do Europy przez Ukrainę. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski uzasadniając tę decyzję, stwierdził, że Ukraina nie chce, aby Rosja dalej zarabiała na krwi ukraińskich obywateli.
Fico ostrzegł, że jeśli Ukraina wstrzyma tranzyt gazu do Słowacji po Nowym Roku, jego kraj nie będzie miał innego wyboru, jak odciąć dostawy prądu. W odpowiedzi Zełenski oskarżył Fico o otwieranie "drugiego frontu energetycznego" przeciw Ukrainie, podkreślając, że jego decyzje są podporządkowane rosyjskim interesom.
Kwestia gazu i energii stała się kluczowym zagadnieniem nie tylko dla Słowacji, ale również dla całej Europy, w obliczu rosnącego napięcia z Rosją. Oczekuje się, że nadchodzące rozmowy w Brukseli będą miały kluczowe znaczenie dla przyszłości relacji energetycznych w regionie.