Zapraszamy na niezwykłe wieści z 33. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Robert Dobrzycki, znany fundator, zdobył Złote Serduszko, licytując je za oszałamiającą kwotę 1,3 mln zł. Jak podaje Fundacja Roberta Dobrzyckiego w mediach społecznościowych, takie wsparcie ma na celu pomoc najmłodszym pacjentom onkologicznych.

Ale to nie koniec emocji! Złote Serduszko, które zostało wylicytowane, wkrótce poleci w kosmos! W ramach misji Ignis, spędzi kilka miesięcy na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej z polskim astronautą Sławoszem Uznańskim. To innowacyjne podejście do promocji idei pomocy wzbudza wiele pozytywnych emocji!

Fundacja podkreśliła, że ich uczestnictwo w tej wyjątkowej orkiestrze zmienia życie i ma wymiar globalny.

Panattoni Europe, firma, w której Dobrzycki pełni kluczową rolę, jest wiodącym deweloperem przemysłowym w Polsce i Europie. Zajmuje się budową i użytkowaniem nieruchomości magistralnych, a jej działania znacznie przyczyniły się do rozwoju sektora przemysłowego w regionie.

Finał WOŚP 2025 zapowiada się jeszcze bardziej obiecująco! Podczas tegorocznego wydarzenia zebrano 178 mln 531 tys. 625 zł dzięki ciężkiej pracy 1686 sztabów w 93 krajach. Kwota ta jest deklarowana, a ostateczna suma często jest znacznie wyższa, co świadczy o wspaniałej mobilizacji polskiego społeczeństwa.

W tym roku Fundacja WOŚP zbierała fundusze na zakup nowoczesnego sprzętu do diagnostyki i chirurgii onkologicznej oraz dla dzieci z chorobami hematologicznymi. Dzięki pieniądzom z 33. Finału możliwe będzie doposażenie 18 oddziałów dziecięcych, 17 hospicjów i wielu innych ośrodków medycznych, co zapewni szybsze i skuteczniejsze leczenie najmłodszych pacjentów.

Ciekawe jest, że podczas poprzednich Finałów WOŚP, organizacja regularnie bije rekordy. W 2024 roku, zbierając fundusze dla osób z chorobami płuc, finalny licznik zatrzymał się na kwocie ponad 175 mln zł, a ostatecznie osiągnął niemal 282 mln zł!

WOŚP nie przestaje zaskakiwać i przyciągać serca Polaków, a nadchodzące wydarzenia zapowiadają się jeszcze bardziej ekscytująco. Kto wie, może za rok będziemy świadkami jeszcze większych rekordów?! Czas na pomoc i zmiany!