Już 4 stycznia ruszają półfinały United Cup, a polscy kibice z zapartym tchem czekają na starcie Igi Świątek z Jeleną Rybakiną, które odbędzie się o godz. 0:30 czasu polskiego. W tym ekscytującym pojedynku nie tylko będą walczyć o awans, ale też testować formę przed zbliżającym się Australian Open. Fani Świątek martwią się o jej zdrowie po kontuzji odniesionej w ćwierćfinale z Katie Boulter, jednak sama zawodniczka zapewnia, że jest gotowa do walki.

W Kazachstanie również panuje napięcie, jednak nie z powodu zdrowia Jeleny Rybakiny. Powodem może być szepty o jej byłym trenerze Stefano Vukovie, który potwierdził swoje wsparcie dla Rybakiny, po tym jak ogłosiła jego powrót do zespołu. Choć na Nowy Rok ogłosiła, że Chorwat dołączy na sezon 2025, szybko zapanowała niepewność w obozie Rybakiny.

W nocy czasu polskiego przeszły przez media szokujące wieści. Rzecznik WTA potwierdził, że Stefano Vukov został tymczasowo zawieszony w wyniku podejrzeń o naruszenie kodeksu postępowania. W związku z tym nie otrzymał akredytacji, co oznacza, że nie zobaczymy go w roli trenera na kortach podczas Australian Open. To może zaważyć na strategii i morale Rybakiny, gdyż ograniczy jej wsparcie w kluczowych momentach.

Jelena, będąc pod taką presją, ma przed sobą ogromne wyzwanie. Jej przygotowania do turnieju mogą być mocno zaburzone, a w kontekście spekulacji o dalszej współpracy z Vukovem, wszystko wskazuje na to, że obecna sytuacja narasta. Jeśli nie uda się wyjaśnić sprawy szybko, możliwym scenariuszem jest, że Kamila Rybakina podejmie decyzję o znalezieniu innego trenera.

Mimo tej turbulencji, zarówno Iga Świątek, jak i Jelena Rybakina są na czołowej ścieżce, by zdobyć wielkie tytuły w 2025 roku. Spotkanie tych dwóch zawodniczek zapowiada się jako prawdziwy hit i nie można go przegapić! Transmisja z półfinałów tylko na sportowych antenach Polsatu oraz relacja tekstowa na Interia Sport. Co wydarzy się na korcie? Oczekiwania rosną!