David Alaba, reprezentant Austrii i obrońca Realu Madryt, wreszcie wraca na boisko po długiej przerwie spowodowanej kontuzją, którą odniósł 17 grudnia 2023 roku podczas meczu z Villarrealem, gdzie jego zespół wygrał 4:1. Zerwanie więzadeł krzyżowych stanowiło poważne wyzwanie dla piłkarza oraz klubu, a media przez ten czas spekulowały na temat różnych dat jego powrotu.

Na szczęście najnowsze doniesienia wskazują, że Alaba może wrócić do gry w styczniu, co jest niezwykle pozytywną wiadomością dla trenera Carlo Ancelottiego. Wystąpienie Alaby w ostatnim treningu Realu Madryt oraz jego zaangażowanie w treningi, mimo że opuścił gierkę wewnętrzną, gdzie pełnił rolę biegacza, świadczą o jego gotowości do powrotu.

Sytuacja kadrowa w defensywie Królewskich była trudna, zwłaszcza że także Eder Militao oraz Dani Carvajal musieli pauzować z powodu poważnych kontuzji. Ancelotti był zmuszony do wystawiania na środek obrony graczy takich jak Raul Asencio czy Aurelien Tchouameni, co nie było idealnym rozwiązaniem wspartego brakiem doświadczenia w tej formacji.

David Alaba jest kluczowym elementem układanki Realu Madryt odkąd dołączył do klubu w sezonie 2021/2022, przeszły z Bayernu Monachium, gdzie spędził 12 lat. Jego umowa z Madrytem obowiązuje do 30 czerwca 2026 roku, co stawia go w centrum długoterminowych planów klubu.

Z powrotem Alaby, Real Madryt zyskuje nie tylko doświadczenie, ale również kreatywność defensywną, która jest niezbędna w ich dążeniu do kolejnych trofeów. Kibice z niecierpliwością czekają na jego powrót na boisko oraz na to, jak wzmocni zespół w trudnych meczach nadchodzącego okresu.