Okno transferowe w Polsce trwa jeszcze tylko do poniedziałku, 8 września! Widzew Łódź, klub, który nie zamierza zwalniać tempa, już ogłosił nowego nabytku, a to dopiero początek.

Widzew szaleje na rynku transferowym!

Dzięki ostatniemu transferowi do drużyny dołączył snajper Pape Meissa Ba, a plotki sugerują, że to nie koniec. Z najnowszych wieści wynika, że przedstawiciele klubu - dyrektor sportowy Mindaugas Nikolicius i prezes Robert Dobrzycki - zostali zauważeni, jak wsiadali do samolotu, kierując się do Belgii!

Zejkiri w zasięgu ręki?

Ich celem jest przekonanie Andiego Zeqiriego, utalentowanego napastnika, do transferu do Widzewa. Szwajcar, mimo odrzucenia lepszych ofert, może być skłonny do rozmów, gdyż w wielu krajach okno transferowe już się zamknęło, co stawia polski klub w korzystnej pozycji.

Rekordowa oferta na horyzoncie!

Z doniesień wynika, że Widzew nie boi się zainwestować. Zeqiri, którego wartość według Transfermarkt wynosi aż 4 miliony euro, mógłby stać się drugim najdroższym transferem w historii Ekstraklasy, a jednocześnie pobić record Widzewa! Obecnie rekord należy do Legii Warszawa, która za Miletę Rajovicia zapłaciła 3 miliony euro.

Nie tylko transfery – Widzew walczy o utrzymanie!

Na chwilę obecną Widzew znajduje się na 13. miejscu po siedmiu meczach nowego sezonu Ekstraklasy. Po przerwie na mecze reprezentacji, przyjdzie im zmierzyć się z Arką Gdynia 14 września o godzinie 17:30. To będzie kluczowy mecz w walce o lepsze miejsce w tabeli.

Bądź na bieżąco, bo przyszłość Widzewa zaskoczy niejednego kibica!