W piątek, 30 września, w programie "#BezKitu" transmitowanym na TVN24, wiceminister edukacji Katarzyna Lubnauer ujawniła, że projekt rozporządzenia dotyczącego wprowadzenia jednej godziny religii tygodniowo w szkołach powinien wkrótce trafić do konsultacji. Zaprezentowała również nową odsłonę przyrody dla uczniów szkół podstawowych.

Jednak to, co najbardziej przykuło uwagę, to moment, w którym jeden z uczestników programu, Kacper Gratowski z Pokolenia 2050, zadał wiceministrze nietypowe wyzwanie — poprosił ją o rozwiązanie zadania z matury podstawowej z matematyki. Katarzyna Lubnauer, mimo że od dziewięciu lat nie zajmowała się matematyką, szybko przystąpiła do rozwiązania. "To było oczywiście trochę stronnicze, bo w moim przypadku rozwiązanie takiego zadania nie jest specjalną sztuką," przyznała, dodając, że ma doktorat z matematyki.

Wiceminister podzieliła się także aktualnymi informacjami na temat sytuacji szkół na terenach dotkniętych niedawnymi powodziami. W najtrudniejszym momencie istniał problem z dojazdem dzieci do szkół — z powodu powodzi zamkniętych było 604 placówki, a obecnie tylko 30. Wspomniała, że dzieci musiały chodzić do szkół po drugiej stronie rzeki, co wymagało wprowadzenia zmian w ramach ustawy powodziowej.

Poruszając kwestie religii, Katarzyna Lubnauer poinformowała, że projekt zakłada jedną godzinę religii tygodniowo, a zajęcia te powinny odbywać się przed lub po obowiązkowych lekcjach. Ministerstwo ma również zamiar przeprowadzić konsultacje z Kościołem katolickim oraz mniejszościowymi wspólnotami religijnymi.

Ciekawym planem jest również wprowadzenie interakcyjnego przedmiotu nauk przyrodniczych w szkołach podstawowych, który ma połączyć biologię, chemię, geografię i fizykę w jeden interdyscyplinarny kurs o nazwie "przyroda", co ma pomóc uczniom lepiej zrozumieć powiązania między różnymi dziedzinami nauki.

Katarzyna Lubnauer zauważyła, że zmiany w programie edukacyjnym mają na celu zintegrowanie wiedzy dotyczącej zjawisk holistycznych, takich jak zmiany klimatyczne, które wpłyną na naukę w wielu obszarach. Dzięki tym reformom przedmioty przyrodnicze mogą stać się tak samo ważne jak matematyka czy język polski, co podkreśla konieczność ich uwzględnienia w nowym curriculuminie szkolnym.

Przyszłość edukacji w Polsce staje się coraz bardziej ekscytująca! Czy nowe zmiany naprawdę poprawią jakość nauczania w szkołach? Czy dzieci będą lepiej przygotowane do wyzwań współczesnego świata? Czas pokaże!